Bezpardonowa walka o głosy wyborców toczy się w najlepsze. Politycy spierają się mniej lub bardziej merytorycznie. W sukurs koalicji rządzącej idzie TVN.

Wszystko zaczęło się w środę, gdy po konferencji prasowej w siedzibie PiS, dziennikarz TVN24 poprosił o komentarz do nowego spotu wyborczego Polskiego Stronnictwa Ludowego. Liderzy ugrupowania tańczą i śpiewają w rytm muzyki disco-polo, obiecując, m.in., że Polska będzie niedługo „rajem” (oczywiście, jeśli wygra PSL!).

W odpowiedzi na spot, rzecznik klubu PiS Adam Hofman powiedział, że „z PSL-em to jest tak, że te chłopy wyjechali ze swoich miasteczek, wsi, trafili do Warszawy – zdziczeli, zbaranieli: tańczą, śpiewają, głosują za ustawami np. które w przyszłości umożliwią adopcję dzieci, za związkami partnerskimi. Chłopy wyjechały ze wsi i kompletnie im odbiło”.

Wypowiedź tę powtórzyła stacja TVN w sobotnim wydaniu „Faktów”. W kilkunastosekundowym materiale nie poinformowano widzów, że chodzi o wypowiedź sprzed trzech dni. Zamieszczono za to komentarz premiera Donalda Tuska, przebywającego we Wrocławiu. Powiedział: „Uważam to za absolutny skandal. Takich ludzi jak Adam Hofman nie powinno być w partii, która coś mówi o sprawiedliwości i prawie, bo ludzie nie mają prawa z taką pogardą wypowiadać się o innych ludziach”. Padła oczywiście także sugestia przeproszenia za te słowa.

„Nie cofam tego, co powiedziałem o części posłów PSL, którzy głosowali za legalizacją miękkich narkotyków, którzy głosowali za tymi małżeństwami (za związkami partnerskimi – przyp. red.). Jeśli ktokolwiek inny niż PSL-owcy, którzy to robili, poczuł się urażony, to jest mi z tego powodu przykro” - zaznaczył w porannym programie Radia Zet Adam Hofman.

Rzecznik PiS nie ukrywa także rozgoryczenia z faktu, że premier wdał się w dyskusję na temat jego środowej wypowiedzi dopiero trzy dni później. - To, co zrobił premier - to szczyt manipulacji. (…) To cynizm i manipulacja. To jest wypowiedź ze środy, której użył w sobotę, by przykryć konwencję PiS - przypomniał Adam Hofman.

Michał Polak
fot. obraz ze spotu wyborczego PSL