Przywódcy Białorusi i Ukrainy bardzo chętnie udają się w podróże do Państwa Środka, z którymi pojawiają się realne korzyści dla ich krajów.

Mimo politycznego kryzysu i potężnych demonstracji na Ukrainie, prezydent Wiktor Janukowycz opuścił swoją ojczyznę i udał się w zaplanowaną dużo wcześniej podróż do Chin. Jego wizyta jest szeroko opisywana i komentowana przez media azjatyckiego kraju.

Chińczycy podkreślają dotychczasową doskonałą współpracę obydwu państw, której główny cel, czyli wymiana handlowa warta już 10 mld USD rocznie, został osiągnięty przed docelowym terminem. Chiny są obecnie drugim partnerem handlowym Ukrainy.

Janukowycz spotkał się zarówno z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, jak i premierem Li Keqiangiem. Przywódca Chińskiej Republiki Ludowej podkreślał konieczność wzajemnego wsparcia w kwestiach dotyczących suwerenności, niezależności i integralności terytorialnej, a także wzmocnienie współpracy w dziedzinie rolnictwa, energetyki, infrastruktury i finansów.

W tym samym czasie w Mińsku z ambasadorem Chin w Białorusi Gongiem Jianwei rozmawiał Aleksander Łukaszenka. Także to wydarzenie zostało dostrzeżone przez chińską agencję prasową Xinhua. Po raz kolejny białoruski prezydent podkreślił iż Państwo Środka jest kluczowym partnerem zagranicznym jego kraju. On sam odwiedzał Chiny siedem razy, a podczas ostatniej wizyty w lipcu podpisano kontrakty na realizacje inwestycji w sektorze energetycznym, budowlanym, przemysłowym i infrastrukturalnym o wartości 3,5 mld USD.

Jakub Klimkowicz
Źródło: Xinhua
fot. sxc.hu