To nie żart! Związek Nauczycielstwa Polskiego broni... gender

0
0
0
/

Związek Nauczycielstwa Polskiego wydał oświadczenie, w którym wyraża „zdecydowany sprzeciw wobec aktów agresji wymierzonych w nauczycielki i nauczycieli realizujących edukację równościową”. W piśmie brak jednak choćby jednego konkretnego przykładu, nie brak natomiast ogólników.  

 

ZNP w wystosowanym oświadczeniu powołuje się na aktualne rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej, w tym obowiązującą podstawę programową, w oparciu, o którą nauczyciele i nauczycielki prowadzą zajęcia.


„Upowszechnianie nieprawdziwych informacji dotyczących treści edukacyjnych programów równościowych oraz stosowanych na zajęciach z dziećmi i młodzieżą zabaw i ćwiczeń podważa zaufanie rodziców do instytucji szkoły oraz jej pracowników” – czytamy w oświadczeniu.


Z pisma dowiadujemy się, że osoby krytykujące edukację genderową to pseudoedukatorzy, którzy mają wpływ na opinie przedstawicieli bliżej nieokreślonych środowisk akademickich. Przeciwko takiemu stanowi rzeczy ZNP oczywiście protestuje.   


„Związek Nauczycielstwa Polskiego protestuje przeciwko nieodpowiedzialnym wypowiedziom pseudoekspertów niemających wiedzy pedagogicznej i nieznających polskiego systemu edukacji. Szczególnie oburza nas fakt powoływania się na opinie przedstawicieli bliżej nieokreślonych środowisk akademickich z innych krajów, którzy nierzadko przenoszą do Polski własne fobie i obsesje wynikające z ich osobistych przekonań lub doświadczeń wyniesionych ze swoich krajów”.


„ZNP pragnie podkreślić – czytamy w dalszej części oświadczenia - że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami oświatowymi dodatkowe programy realizowane w przedszkolu czy szkole muszą uzyskać akceptację rad pedagogicznych i akceptację rodziców. Rozpowszechnianie plotek, że rodzice nie mają świadomości tego, co dzieje się w przedszkolu lub szkole traktujemy jako próbę zafałszowania rzeczywistości służącą dezawuowaniu kompetencji nauczycieli i polaryzacji społeczeństwa. Szerzenie podobnych opinii świadczy też o nieznajomości znaczenia pojęcia równości i o tym jak ważne jest kształtowanie postaw równościowych od najmłodszych lat”.


ZNP zauważa także, „że programy równościowe służą przede wszystkim samym nauczycielkom i nauczycielom oraz rodzicom, mają bowiem pomóc im w umiejętnym reagowaniu na takie zjawiska jak: rosnący konsumpcjonizm wśród dzieci i młodzieży, wzrastająca dysproporcja pomiędzy poziomem wykształcenia chłopców i dziewcząt (educiation gender gap), przemoc rówieśnicza oparta na stereotypach płciowych, seksualizacja dzieci oraz kierowanie się stereotypami opartymi na płci w wyborze kierunków kształcenia i edukacji zawodowej”.


ZNP w piśmie oświadczyło również, „że udzieli wszechstronnej pomocy nauczycielkom i nauczycielom, którzy starając się wypełniać jak najlepiej swoją powinność, jaką jest wychowanie do równości i demokracji, stali się ofiarami "antygenderowej" nagonki”.

 

Jednocześnie związek skierował także listy do Minister Edukacji Narodowej, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Dziecka z prośbą o zajęcie jednoznacznego stanowiska wobec aktów agresji wymierzonych w nauczycielki i nauczycieli realizujących edukację równościową.


Niestety poza samym stwierdzeniem, że akty agresji są w piśnie nie zostały poparte ani jednym konkretnym przykładem. ZNP poprzestał na poinformowaniu o istnieniu zjawiska jedynie za pomocą ogólników.


Agata Bruchwald
Źródło: znp.edu.pl

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną