Haniebny apel

0
0
0
/

Po dwóch tygodniach wyciekł do mediów haniebny apel opozycji do Marszałka Kuchcińskiego. Dziwne, że dopiero teraz wypełzł na światło dziennie. Ale lepiej późno niż wcale. Apel jest autorstwa Nowoczesnej i został sfabrykowany przez posłankę Lubnauer. Apel jak apel, wzywa do zaprzestania łamania Konstytucji itd. itp. Bulwersujący jest dopiero jego koniec. „Wobec łamania Konstytucji i regulaminu Sejmu przez Marszałka Sejmu i większość sejmową podejmiemy kroki prawne przed sądami w kraju i trybunałami międzynarodowymi”. Czy coś jest zaskakującego w tym apelu? Od dawna Nowoczesna i PO starają się z całych sił, aby psuć dobre imię Polski na arenie międzynarodowej. Ich ciągłe wycieczki do Brukseli, kuluarowe rozmowy z prośbą o interwencję w wewnętrzne sprawy naszego kraju. Debaty w PE na temat rzekomego łamania demokracji przez partię rządzącą, skandaliczne wypowiedzi euro deputowanych PO z Januszem Lewandowskim na czele, który sytuację w Polsce porównał do tragedii syryjskiej, to wszystko są znane fakty, które od dawna bulwersowały nasze społeczeństwo. Skąd zatem takie zdziwienie sejmowym apelem. Opozycja jest w jednym konsekwentna: w nienawiści do Kaczyńskiego. Przecież Grzegorz Schetyna mówił wyraźnie – gdy nie pomogą krajowe działania, pozostaje jeszcze zagranica. To chyba jedyny kraj, w którym jawnie przyznaje się do zdrady narodowej i nie ponosi się żadnych konsekwencji. Współczesna targowica w walce o powrót do koryta nie cofnie się przed niczym. Po co ma się sumitować przed narodem. Pewna część społeczeństwa pozostanie jej wierna. Nie do pomyślenia jest stałe poparcie PO utrzymujące się w granicach 16 proc. Z najnowszych sondaży wynika, że burda w Sejmie zaszkodziła jedynie Nowoczesnej, która straciła 5 proc poparcia. Ale to już zasługa romansowej wpadki jej lidera i jego sylwestrowej eskapady ze swoją zastępczynią. Gdyby nie to, poparcie dla Nowoczesnej zapewne nie drgnęło by. Na naszych oczach dokonuje się dewaluacja wartości etycznych. Zdrada już nie znaczy zdrada, odpowiedzialność, honor, kultura to wartości, które dzisiaj nic nie znaczą. Liczy się tylko spryt, cynizm i zysk który możemy osiągnąć. Zapanował powszechny relatywizm. Wszystkie chwyty stały się dozwolone. I tylko dlatego ta cała totalna opozycja utrzymuje się jeszcze na powierzchni życia politycznego. Popierają ją ci, którzy w wyniku rządów Prawa i Sprawiedliwości mogą dużo stracić. Mają zbyt dużo brudu za uszami. Oczywiście opozycja nie przyznaje się do żadnego apelu, w którym znalazł się ostatni akapit. Ale kto Nowoczesnej dzisiaj jeszcze wierzy. To partia kłamczuchów, która kłamie na zawołanie i po głoszeniu nieprawdy, staje z wytartym czołem przed narodem. Wystarczy przypomnieć sobie sprzeczne wypowiedzi posłów Nowoczesnej na temat portugalskiej eskapady ich szefa. Teraz podobnie. Apel musiał być, bo świadczą o nim wypowiedzi liderów PSL-u i Kukiz'15, którzy nie chcieli go podpisać. Musiał być skandaliczny, jeżeli zbulwersował te dwie opozycyjne partie. Teraz znów Ryszard Petru jedzie do Brukseli na spotkanie z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerem. Po przeróżnych roszadach podczas wyboru nowego szefa Parlamentu Europejskiego nasz nowoczesny guru musi przypomnieć o swoim istnieniu i ponownie naświetlić dramatyczną sytuację w Polsce. Będzie zapewne optować za sankcjami, które, jego zdaniem, są Polsce niezbędne. O karach nałożonych na nasz kraj mówiło się podczas wczorajsze wyborczej gorączki. Na szczęście nielubiący nas Martin Schulz nie jest już szefem PE. Z walki o fotel przewodniczącego PE wycofał się szef frakcji liberałów, nasz nieustanny krytyk Guy Verhofstad. Nowym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego został Włoch Antonio Tajani chadek, doświadczony polityk, były komisarz UE, którego wypowiedzi wydają się być rozsądne. Na pytanie, co myśli o sankcjach wobec Polski, powiedział: „Jako prawnik z wykształcenia jestem przeciwko karom, jeżeli nie ma dowodowi. Musimy szanować zasady wobec każdego kraju członkowskiego. Bez dowodów nie ma sankcji.” Należy się spodziewać, że teraz totalna opozycja będzie się dwoiła i troiła, aby sprowokować obóz rządzący do użycia siły i dostarczyć Brukseli choćby sfabrykowane dowody na to, że faszyzm kwitnie w naszym kraju.  

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną