Jobbik mocno zaatakował Fidesz – poszło o Sorosa!

0
0
0
/

Przedstawiciele nacjonalistycznej węgierskiej partii Jobbik nie przebierają w środkach, uderzając w Fidesz Viktora Orbana. Tym razem przypominają, kto otrzymywał fundusze od znanego miliardera George'a Sorosa. Jak stwierdzają przedstawiciele Jobbiku prowadzone przez partię rządzącą „polowanie na czarownice” ma jedynie na celu odwrócenie uwagi opinii publicznej od szalejącej korupcji, zdaniem węgierskich nacjonalistów - niespotykanej w dziejach. Podczas specjalnie zwołanej w Budapeszcie konferencji rzecznik prasowy frakcji Ádám Mirkóczki wezwał partię rządzącą oraz jej przewodniczącego do tego, aby przestali mieć wybiórczą pamięć i zaprzestali hipokryzji. Dodał, że kiedy Szilárd Németh zidentyfikował protegowanych Sorosa, aby zarówno organizacje jak i pojedyncze osoby usunąć z przestrzeni publicznej, polityk Fideszu zapomniał wspomnieć, że od 1984 do 1994 urodzony na Węgrzech amerykański biznesmen opłacał takie osoby jak premier Viktor Orban oraz wiele innych osób z powiązaniami z obecnie rządzącą partią, w tym Tamás Deutsch, József Szájer, Zsolt Németh, István Stumpf, Zoltán Cséfalvay, József Pálinkás, János Áder czy László Kövér. Co więcej George Soros sfinansował również István Bibó College, Századvég College of Politics, oraz kilka prowincjonalnych odnóg Fideszu, Demokrata Magazine, Századvég Publishing czy Fekete Doboz Foundation. Podkreślał, że Jobbik nie otrzymywał dofinansowywania od George'a Sorosa ani nikogo innego spoza granic kraju. Odpowiadając na pytanie o burmistrza Izsák, samorządowca z ramienia Fideszu, który otrzymywał unijne fundusze na letniskowy domek myśliwski i się do niego wprowadził, Mirkóczki powiedział, że również teraz publiczne pieniądze są lokowane w ten sposób, że promują dobrobyt zarówno polityków Fideszu czy przyjaznych rządowi biznesmenów. Źródło: Jobbik

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną