JESTEM NIEPEŁNOSPRAWNY - JESTEM GŁODNY. Będzie protest rodziców niepełosprawnych dzieci

0
0
0
/

23 stycznia o 11.00, w czwartek, rodziny opiekujące się niepełnosprawnymi dziećmi wyjdą pod Kancelarię Premiera, a następnie pod Sejm protestować przeciwko nie respektowaniu ich praw do godnego życia.

 

Nie będzie to pierwszy protest. Demonstracje tej grupy trwają już od wielu lat. Fakt, że po raz kolejny, nawet przy nie sprzyjającej zimowej pogodzie, ludzie ci przyjadą wraz z dziećmi demonstrować, wskazuje na to, że sprawa tej pokrzywdzonej przez los i politykę państwa grupy wciąż nie została uregulowana.


Tegoroczny protest odbędzie się pod hasłem "Jestem Niepełnosprawny - Jestem Głodny".
Słowa o głodzie można wziąć niemalże do słownie. Wśród gospodarstw domowych z niepełnosprawnym dzieckiem, co 10 z nich jest zagrożone ubóstwem skrajnym ( minimum egzystencji, poniżej którego zagrożone jest biologiczne przetrwanie!) a jeszcze większa grupa żyje poniżej minimum socjalnego, co również nie pozwala na godne życie w społeczeństwie.


To dana z ubiegłych lat, ale czy w minionym – nota bene Roku Rodziny - aż tak wiele się zmieniło?


Zasiłek pielęgnacyjny na osobę niezdolną do samodzielnej egzystencji, to nadal jedynie 153 złote. Brak waloryzacji tej kwoty od dekady oznacza że jej realna wartość wobec rosnących kosztów życia spada i w coraz mniejszym stopniu pozwala na pokrycie kosztów rehabilitacji, leczenia, pielęgnacji, etc.


Po wejściu w wiek dorosły osoba niepełnosprawna od urodzenia bądź dzieciństwa i niezdolna do pracy dostaje do tego 610 złotych renty socjalnej, co nawet dla zdrowej osoby nie byłoby kwotą wystarczającą do przeżycia, a co dopiero w przypadku osób niepełnosprawnych, mającym dodatkowe potrzeby związane z niepełnosprawnością i brak możliwości zarobienia.


Także opiekun nie może liczyć na zbyt wiele. Tu wprawdzie wysokość tzw. świadczenia pielęgnacyjnego – dla opiekuna rezygnującego z pracy ze względu na opiekę – wzrosła w ostatnich latach, ale nadal ustalona ustawowo na poziomie 620 złotych nie gwarantuje wyjścia z ubóstwa, zwłaszcza gdy w domu nie ma drugiego, pracującego żywiciela, a dzieckiem niepełnosprawnym opiekuje się niejednokrotnie samotna matka.


Rząd wprawdzie na kolejne miesiące, na razie do marca, przedłużył program 200 złotego dodatku do świadczenia pielęgnacyjnego, ale wciąż nie jest to zapis ustawowy, a rodziny żyją w obawie co czeka ich wraz z nadejściem kolejnego kwartału. Czy uda im się opłacić podstawowe rachunki i zaspokoić choćby podstawowe potrzeby swych najbliższych?


Rząd ponoć nadal pracuje nad zmianami. W listopadzie skończyły się nawet konsultacje w sprawie rządowego projektu zmian w ustawie. Ale raz, że wywołuje on niemałe kontrowersje w środowisku rodziców niepełnosprawnych, a dwa, że prace bardzo się przeciągają ( zmiany miały pierwotnie od stycznia, a teraz mówi się już o drugim kwartale) i nie bardzo wiadomo jaka ma być ich dokładna treść. Ów stan niewiedzy i pewności, a także poczucia zagrożenia podstaw bytowych tych rodzin, wywołuje w nich frustrację, która znajdzie wyraz podczas czwartkowej demonstracji.


Dla organizatorów jest to duży wysiłek. Część nie ma gdzie natenczas zostawić swoich podopiecznych, więc zamierza przyjechać z nimi, co pokazuje jak bardzo ci ludzie zostali przyparci do muru. Dla tych zagrożonych ubóstwem rodzin nawet przyjazd do stolicy to duży, trudny do udźwignięcia jednorazowy wydatek.


Dlatego też organizują zbiórki pieniędzy na ten cel a także apelują o wsparcie protestu tego dnia. Można to zrobić na wiele sposobów. Najprostszym jest upowszechnianie informacji o wydarzeniu gdzie się da, a zwłaszcza tam gdzie mogą być potencjalnie nim zainteresowani, np. w specjalnych szkołach czy placówkach, gdzie rehabilitowane są niepełnosprawne dzieci.


Dobrze by się stało gdyby informacja była obecna w sieci. Mieszkańcom stolicy, tym którzy nie będą w godzinach protestu w pracy, można zasugerować przybycie bezpośrednio na protest. By pomóc pchać wózek, nieść transparent ale też by móc wysłuchać z pierwszej ręki jak wygląda życie tych ludzi, o co walczą, czego potrzebują.


Rafał Bakalarczyk
fot. sxc.hu


© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Jeśli koniecznie chcesz skopiować materiał do swojego serwisu skontaktuj się z redakcją.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną