Nowy rok będzie bardzo ważny dla partii węgierskich narodowców – Jobbik Magyarországért Mozgalom (Ruch na rzecz lepszych Węgier), zwanego po prostu Jobbikiem. Już 6 kwietnia odbędą się nad Dunajem wybory do parlamentu (Országház), a niebawem także do Parlamentu Europejskiego. Węgierscy narodowcy na czele z ich liderem, Gáborem Voną, liczą na dobry rezultat.   

Przypomnijmy, że idąc na fali radykalizmu po słynnych zamieszkach w 2006 r., węgierscy narodowcy odnieśli ogromny sukces w 2009 r., kiedy zdobyli 14,77% głosów w wyborach do Europarlamentu, zaś rok później potwierdzili swoje poparcie społeczne wynikiem 12,18% głosów, co przełożyło się na 47 krzeseł w liczącym sobie 386 miejsc parlamenencie krajowym. Pomimo sukcesów wyborczych, nie zatracili swojego radykalizmu, stając się chyba najbardziej napiętnowaną partią narodową w Europie przed liberalne i lewicowe media.
    

Z partią Jobbik współdziałają węgierskie media narodowe, jak choćby portale Alfahir.hu, Kuruc.info, magazyn „Barikád”, albo radio internetowe „Szentkoronaradio”. Jobbik współpracuje również z organizacją młodzieżową HVIM (Hatvannégy Vármegye Ifjúsági Mozgalom – Ruch Młodych 64. Komitatów), której to nazwa odwołuje się do historycznych Wielkich Węgier i 64. Komitatów (jednostka administracyjna) w ich skład wchodzących.     
    

Znana w Europie jest także Gwardia Węgierska (Magyar Garda), która powstała z inicjatywy Jobbiku i ma zapewnić ochronę etnicznym Węgrom przed przestępstwami ludności cygańskiej, stanowiącej na Węgrzech ok 10% ludności, co stanowi istotny przyczynek do gwałtownego konfliktu narodowościowego nad Dunajem. Obecnie Gwardia jest podzielona na kilka mniejszych formacji, wciąż natomiast wzbudza ogromne kontrowersje, zarzuca jej się prowokowanie w wioskach Cyganów oraz łamanie prawa, jakim jest publiczne maszerowanie w umundurowaniu.    
    

Tymczasem, ogłoszono w tym miesiącu listę kandydatów Jobbiku w wyborach do krajowego parlamentu, pierwsza dwudziestka prezentuje się w sposób niniejszy:     

1. Vona Gábor    
2. Balczó Zoltán    
3. Volner János
4. Dúró Dóra    
5. Sneider Tamás    
6. Z. Kárpát Dániel    
7. Gyöngyösi Márton    
8. dr. Gyüre Csaba    
9. Farkas Gergely    
10. Hegedűs Lórántné    
11. Novák Előd    
12. Mirkóczki Ádám    
13. Szilágyi György    
14. Dr. Apáti István    
15. Szávay István    
16. Dr. Staudt Gábor    
17. Magyar Zoltán    
18. Bana Tibor    
19. Egyed Zsolt    
20. Ander Balázs
(nazwisko, imię)    

Warto wyróżnić z tej listy lidera partii – Gábora Vonę, oficjalnego kandydata partii na premiera Węgier. Należy wspomnieć także o Mártonie Gyöngyösim, proponowanym na ministra spraw zagranicznych przez węgierskich narodowców, autora słynnego postulatu o ujawnienie, kto z węgierskich parlamentarzystów posiada podwójne obywatelstwo. Gyöngyösi sugerował podejrzenie co do lojalności tych osób względem Budapesztu, zaś europejska prasa zarzuciła mu antysemityzm, doszukując się w tym chęci podania opinii publicznej informacji o obywatelach Izraela, zasiadających w ławach węgierskiego parlamentu.    
    

Z kolei Ádám Mirkóczki to wiceprzewodniczący parlamentarnej grupy współpracy polsko-węgierskiej. W styczniu tego roku był gościem zachodniopomorskiego Ruchu Narodowego, kiedy to w Szczecinie zorganizowano spotkanie z Jobbikiem. Cała ta trójka, podobnie jak Gergely Farkas (lider młodzieżówki Jobbiku), wzięli udział w ostatnim Marszu Niepodległości w Warszawie. Natomiast w roku 2010 Jobbik na Marszu reprezentował obecny także w pierwszej dwudziestce István Szávay.     
    

Wszyscy oni deklarują ogromną sympatię wobec Polski, a sam Vona podkreślił już kilkakrotnie chęć oparcia ładu środkowoeuropejskiego na sojuszu z Polską i Chorwacją. Była o tym mowa także na ostatnim kongresie Jobbiku w styczniu tego roku. Intensyfikuje się też współpraca Ruchu Narodowego z Jobbikiem, padła m.in. propozycja wymiany po jednym kandydacie na listach wyborczych do Europarlamentu, co miałoby mieć symboliczny wymiar ukazania ważności przyjaźni polsko-węgierskiej dla obydwu formacji. Trzeba jednakże zauważyć, iż od listopada minionego roku oficjalne porozumienie o współpracy z młodzieżówką Jobbiku (Jobbik Ifjúsági Tagozat) posiada Młodzież Wszechpolska, wchodząca w skład Ruchu Narodowego.
    

Tymczasem, według najnowszego sondażu Szonda-Ipsos, Jobbik może liczyć na 13% głosów. Rządzący samodzielnie od czterech lat FIDESZ (Fiatal Demokraták Szövetsége – Sojusz Młodych Demokratów) wydaje się pewnym kolejnego sukcesu wyborczego z wynikiem 51%, natomiast centrolewicowa opozycja (Összefogás – Zjednoczenie), otrzymała 33% głosów. Inne partie nie mają większych szans na zdobycie miejsc w ławach parlamentarnych.    
    

Trzeba jednak wskazać lewicowe preferencje wielu instytutów badania opinii publicznej na Węgrzech, które zaniżają wyniki narodoców, zaś zawyżają poparcie dla centrolewicy. Z kolei największe media państwowe są pod kontrolą FIDESZ-u, i również starają się nie być zbyt życzliwe dla faktycznych notowań Jobbiku. Zdaniem jego polityków, istnieje szansa na przekroczenie 20%, co byłoby ewenementem na skalę europejską dla narodowców.    
    

Jednak nowa ordynacja wyborcza na Węgrzech faworyzuje dominujące ugrupowanie, i według wyliczeć ok. 50% głosów dla FIDESZ-u mogłoby skutkować aż 2/3 miejsc w parlamencie. Wynika z tego zatemm, iż nawet w przypadku lepszego wyniku wyborczego niż w 2010, Jobbik posiądzie mniej krzeseł w malowniczym budynku węgierskiego parlamentu.
    

Warto na koniec jednak podkreślić, że Jobbik to najpopularniejsza partia wśród grupy wyborców między 18 a 30 rokiem życia (około 40% młodych ludzi chce poprzeć Jobbik), poza tym wyborcy tej partii charakteryzują się największym zdecydowaniem wyborczym. Ok. ¾ deklarujących poparcie dla Jobbiku, stwierdza, że na pewno odda swój głos na węgierskich narodowców, natomiast ¼, że „prawdopodobnie”, podczas gdy zarówno rządząca centroprawica, jak i opozycyjna centrolewica, mają znacznie więcej nieprzekonanych do końca potencjalnych wyborców.
    

Próbą siły dla trzech liczących się formacji na węgierskiej scenie politycznej będą manifestacje z okazji 15. marca (Święto Narodowe – rocznica wybuchu Wiosny Ludów w 1848). Zapowiadane są ogromne demonstracje, zaś węgierskich narodowców ma – jak co roku w marcu – wspierać Ruch Narodowy, odwzajemniając tym samym udział Węgrów w listopadowym Marszu Niepodległości w Warszawie.    

Michał Kowalczyk    

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.