Rząd Donalda Tuska zamierza wprowadzić prawo umożliwiające przekazanie na rolnictwo pieniędzy z funduszu rybackiego – wynika z wypowiedzi podsekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa Zofii Szalczyk podczas posiedzenia sejmowej Podkomisji nadzwyczajnej do spraw monitorowania negocjacji nowej perspektywy finansowej 2014-2020.

Oznacza to, że rząd przewiduje docelowo likwidację sektora rybołówstwa. Niewykluczone, że kwestia ta zostanie poruszona podczas rozpoczynających się od poniedziałku rozmów między związkowcami a stroną rządową.

- Te pieniądze są potrzebne polskim rybakom jak nigdy dotąd powiedział w rozmowie z portalem Prawy.pl Grzegorz Hałubek, prezes Związku Rybaków Polskich. - To jest ostatnia deska ratunku dla właścicieli kutrów rybackich – dodał, podkreślając, iż to jest to sprawa, którą powinna zająć się prokuratura. - Jeżeli Komisja Europejska uchwala budżet i on się nazywa rybacki, to rząd może tylko pomarzyć, żeby się do niego dobrać – stwierdził. 

Decyzji Komisji Europejskiej w tej sprawie nie sposób jednak przewidzieć tym bardziej, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że strona polska już nie raz udowodniła, iż potrafi przekonać KE do zmiany celu płatności z unijnych funduszy.

Tekst i fot. Anna Wiejak

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.