O niepełnosprawnych opiekunach osób niepełnosprawnych zapomniano

0
0
0
/

Temat świadczeń opiekuńczych stał się ostatnio niezwykle medialny. Jednocześnie nie mówi się o sytuacji osób niepełnosprawnych opiekujących się osobami niepełnosprawnymi, którym świadczenia pielęgnacyjne nie przysługują z racji otrzymywanej renty czy emerytury. Według polskiego prawa bowiem zarówno emerytura, jak i renta stanowią dochód, podobnie zresztą, jak i wszelkiego rodzaju zasiłki.

 

 

Takich osób jest w Polsce wiele, chociaż nie są prowadzone oficjalne statystyki. Trudno im przebić się do mediów nawet teraz, kiedy zainteresowanie osobami niepełnosprawnymi oraz ich opiekunami gwałtownie wzrosło. Do portalu Prawy.pl zgłaszają się osoby, których urzędnicze państwo potraktowało w ten właśnie sposób.
 

- Proszę sobie wyobrazić,iż my nie dostajemy tych pieniędzy, o które walczą rodzice tych dzieci, ponieważ renta jest dochodem i w świetle naszego prawa te świadczenia nam nie przysługują – powiedział w rozmowie z nami Sebastian Jagodziński, ojciec niepełnosprawnego chłopca oraz mąż niepełnosprawnej żony, pobierającej rentę inwalidzką.
 

Sytuacja, w jakiej znaleźli się Jagodzińscy ma jeszcze drugie ciemne oblicze – otóż osobie pozostającej w związku małżeńskim prawo do świadczenia również się nie należy, ponieważ ustawodawca założył, że małżonkowie powinni opiekować się sobą nawzajem, nie uwzględnił jednak za co...
 

Sebastian Jagodziński nie może zatem pobrać zasiłku nawet na żonę, a t tym, że niepełnosprawność kosztuje wiedzą najwyraźniej wszyscy oprócz rządzących. Kompletną bezczynnością i brakiem empatii wykazuje się również pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Jarosław Duda. Kiedy Sebastian Jagodziński zwrócił się do niego o pomoc, został zlekceważony. Jarosław Duda nawet nie wykazał zamiaru zagłębienia się w temat. Za co zatem pobiera wynagrodzenie?
 

W podobnej sytuacji może znaleźć się rodzina okupującego gmach Sejmu wraz z innymi rodzicami Henryka Szczepańskiego, człowieka w podeszłym wieku, mocno schorowanego. - Jestem ojcem dziecka niepełnosprawnego, natomiast moja żona – niepełnosprawna w stopniu znacznym – pobiera rentę z tego tytułu. Jeżeli ja zamknę oczy, to moja żona nie dostanie świadczenia, jakie ja pobierałem.

 

Dostanie jedynie 153 zł na leczenie i rehabilitację, a przecież ta sytuacja w domu się nie zmienia na lepsze, jest jeszcze gorzej, bo ona zostanie sama z dwójką dzieci, mając 617 zł renty i 153 zł i to jest chore – tłumaczył. - Nikt nie chce się nad tym pochylić i tego zmienić – dodał.
 

- Donald Tusk, przemawiając na Ukrainie powiedział, że nie wolno w Europie łamać praw człowieka, to znaczy, że my nie jesteśmy w Europie, bo nasze prawa są nagminnie łamane – skonstatował Szczepański. Zapowiedział, że nie ma nic do stracenia i będzie walczył do momentu, aż żądania opiekunów niepełnosprawnych zostaną spełnione.
 

Stworzeniem systemu poprawek ma się zająć klub parlamentarny Solidarnej Polski, której lider, Arkadiusz Mularczyk, rozmawiał z protestującymi. Rzecz jasna nie omieszkał dać oświadczenia w tej sprawie do kamer. Zastanawia jednak, czy chęć pomocy tym ludziom nie wygaśnie wraz z blaskiem reporterskich fleszy? W końcu już nie raz pokazał, że zależy mu przede wszystkim na politycznej karierze...
 

Tekst i fot. Anna Wiejak


© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną