Z dniem 18.07.2017 r. pułkownik Robert Orłowski szef sztabu Wielonarodowej Dywizji Północ – Wschód w Elblągu, decyzją Ministra Obrony Narodowej został zdjęty ze stanowiska i przeniesiony do rezerwy kadrowej – poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej w specjalnie wydanym komunikacie. Przyczyną podjęcia takiej decyzji było złapanie oficera na próbie nawiązania stosunków seksualnych z małoletnią, która okazała się osobą dorosłą z asystą policji. Cała akcja miała miejsce w Grudziądzu dokładnie dzień po tym, jak łowca pedofilów Krzysztof Dymkowski namierzył 34-letniego pedofila. - Informuje 2 dni temu w Grudziądzu ja namierzyłem 34 latka który chciał się umawiać z dziećmi na sex płatny dzień później wojskowego 56-latka zgłosił policji ktoś inny nie ja. Media narobiły szumu i myślały że to ja ponieważ największą wykrywalność spośród wszystkich łowców w Polsce mam ja obecnie liczba zamknęła się na 186 w ciągu ostatnich 16 miesięcy – poinformował Krzysztof Dymkowski. W domu pułkownika zabezpieczono sprzęt elektroniczny. Prokuratura wyjaśni, czy wojskowy wcześniej miał podobne kontakty z nieletnimi.