Kilka osób zostało rannych po tym, jak grupa mężczyzn zaatakowała przebywających w pobliżu centrum handlowego w Stratford we wschodniej części Londynu. Jak poinformowała policja, grupa mężczyzn rozpyliła „coś, co uważa się, że było żrącą substancją” raniąc co najmniej sześć osób. Rzecznik prasowy Policji Metropolitarnej zaznaczył, że jeden ze sprawców został już aresztowany i oskarżony o spowodowanie poważnych obrażeń ciała. Według świadków, w grupie ludzi w Centrum Stratford wybuchła sprzeczka. Jeden ze świadków, kierownik w pobliskiej restauracji fast food Burger King widział, jak ofiara i jej przyjaciel, lokalny bezdomny, biegną do łazienki w fast foodzie, aby zmyć kwas z twarzy. - Miał rany wokół oczu i starał się je przemyć wodą – relacjonował. Inny świadek, Zak Abdi powiedział w rozmowie z Mirror Online, że widział, jak ktoś leje substancję w grupę mężczyzn, którzy „wyglądali jakby udawali się do klubu”. - To nie trafiło tylko w jedną osobę, ale w cały tłum ludzi. Jeden facet dostał tym w twarz, cały czas krzyczał: „Nic nie widzę, nic nie widzę, nic nie widzę” - mówił, dodając, iż w jego ocenie ten człowiek zupełnie stracił wzrok. - To było naprawdę przerażające – dodał. Inny świadek doniósł, iż widział grupę mężczyzn wałęsających się po okolicy centrum handlowego i wybierających swoje ofiary, które później zaatakowali w Stratford. Zdaniem rzecznika prasowego Metropolitarnej Policji incydent nie został potraktowany jako atak terrorystyczny. Policja nie podała informacji, jakiego pochodzenia byli sprawcy tego ataku. Źródło: Press TV Fot. Press Association