NIEOFICJALNIE: Pirat z BMW jest synem warszawskiej prokurator?

0
0
0
/

Jak dotąd bezkarny kierowca białego BMW M3, który ulicami Warszawy pędził z prędkością 200 km, wymuszając pierwszeństwo oraz łamiąc szereg innych przepisów o Ruchu Drogowym jest synem prokurator Krystyny Nogal-Załuskiej – twierdzą internauci.

 

Internauci w komentarzach pod doniesieniami medialnymi powiązali poszukiwanego z prokurator Krystyną Nogal-Załuską, twierdząc, że jest ona matką Roberta N, poszukiwanego przez policję. Pod nagraniem pojawiają się takze sugestie, że to właśnie koneksje rodzinne sprawiły, że kierowcy nie postawiono zarzutów.

 

Jeśli okaże się, że to prawda, Robert N. (pseudonim Frog) pewnie długo będzie jeszcze „grał na nosie policji”.

 

Tymczasem prokuratura Okręgowa w Warszawie, w której pracuje prokurator Krystyna Nogal-Załuska zaprzecza, jakoby dociekania internautów były prawdą.

 

Mimo tych wyjaśnień, dziwi mocno dlaczego do tej pory, 23-latkowi nikt jeszcze nie wymierzył żadnej kary. I to pomimo wielu innych wykroczeń sprzed wielu miesięcy.

 

Przypomnijmy, Robert N., który białym BMW M3 ścigał się z motocyklami po Warszawie, ma bogatą kartotekę i nie ma prawa jazdy. Okazuje się, że w lutym został zatrzymany przez świętokrzyską policję po 35-kilometrowym pościgu - uciekał z prędkością 220 km/h i na koniec roztrzaskał mercedesa - w samochodzie mundurowi znaleźli kominiarkę, tarczę do zatrzymywania pojazdów, a także niebieskie światło błyskowe, podobne do tych używanych przez uprawnione służby.

 

Miesiąc później dochodzenie w sprawie szaleńczej jazdy zostało jednak umorzone.

 

Mimo wszystko sprawa stała się „numerem jeden” przynajmniej dla premiera Donalda Tuska, który z niezwykłą starannością ważył słowa podczas konferencji prasowej zorganizowanej we wtorek. Przez około trzy kwadranse mówił m.in. o konieczności zaostrzenia kar dla takich piratów itd. W tym samym czasie trwało tajne posiedzenie Sejmu, w trakcie którego Mariusz Kamiński, zdymisjonowany przez Donalda Tuska w 2009 roku po ujawnianiu „afery hazardowej” wygłaszał informacje nt. powiązań ludzi władzy i biznesu, a które skrzętnie chciał zatuszować Donald Tusk.

 

Jak się okazało, przedłużająca się konferencja na temat bezpieczeństwa na drogach stała się wymówką dla premiera, który na tajnym posiedzeniu się nie zjawił. I to jemu, sprawa białego BMW uratowała życie...

 

Michał Polak

fot. youtube.com

 

 

 

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

 
 

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną