Michał Marusik: Proceder ingerencji w wolność polityczną narodów i państw zakończy się śmiercią Związku Socjalistycznych Republik Europejskich. I nie będzie czego żałować

0
0
0
/

My, Polacy, dokładnie pamiętamy czas, kiedy to decyzje o tym, co nam, Polakom, wolno, a czego nam nie wolno zapadały w Moskwie. W Moskwie wytyczano granice naszej wolności i suwerenności - mówił podczas środowej debaty w Parlamencie Europejskim poświęconej stanowi praworządności w Polsce eurodeputowany Michał Marusik. - Zmieniło się od tego czasu bardzo wiele, ale widać, że dla nas, Polaków, zmieniło się to, że obecnie granice naszej politycznej wolności wyznaczać chce i wyznacza Bruksela i Strasburg - nie krył zawodu. - Wiemy, że gwałt zadawany narodom i państwom zakończył się śmiercią Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i ten sam proceder ingerencji w wolność polityczną narodów i państw zakończy się śmiercią Związku Socjalistycznych Republik Europejskich. I nie będzie czego żałować, bo wolni obywatele i bezpieczni w wolnych i bezpiecznych krajach – taki powinien być nasz cel - podkreślał. - Kilkaset lat temu na europejskich dworach był chłopiec do bicia, taki urząd. Dziś z Polski zrobiliście sobie chłopca do bicia. Powiem to, co mówi polska ulica: „Ręce precz od Polski” - skonstatował.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną