Ziemkiewicz szczerze o sanacyjnej patologii i narodowcach

0
0
0
/

Nakładem wydawnictwa Fabryka Słów ukazała się najnowsza książka historyczna Rafała Ziemkiewicza „Jakie piękne samobójstwo”. Wśród wielu cennych informacji, niezbędnych dla wszystkich patriotów ceniących sobie realizm i wolnych od destruktywnego wpływu politycznej mitomani, na uwagę zasługują te, które pisarz przytoczył dla zilustrowania patologii jaką była sanacja.

 

Zdaniem Ziemkiewicza sanacja ponosi odpowiedzialność za klęskę września 1939. Sanacyjne władze nie spełniając zasadnych żądań Niemiec i systematycznie odrzucając niemieckie propozycje sojuszu, a także szerząc antyniemiecką histerie w mediach, doprowadziły do wybuchu wojny, którą Polska musiała przegrać. Sanacja zrobiła to pomimo posiadania dokładnej wiedzy o sile niemieckiej armii, słabości naszej i pogardzie zachodu dla Polski.

 

W wyniku nieodpowiedzialności sanacyjnych rządów Polska straciła podczas II wojny światowej elity, połowę terytorium, miliony obywateli, niepodległość i przynależność do zachodniej cywilizacji. W wyniku drugo-wojennego konfliktu Polska stała się sowiecką kolonią, a Polacy nabyli mentalność niewolników.

 

Sanacja nie przyjmowała do wiadomości jednoznacznego stanowiska Francji, która deklarowała że nie udzieli realnej pomocy Polsce w wypadku agresji Niemiec na II RP.

 

Sanacja swoją obłąkaną politykę antyniemiecką kontynuowała również po tym jak Niemcy przejęli nowoczesną armię czeską i doskonały czeski przemysł zbrojeniowy -„Czechosłowacja była wówczas czwartym światowym eksporterem broni. Miała znakomite fabryki o dużej wydajności" – o czym dowiadujemy się z książki. Niemcy do Polski we wrześniu 1939 roku wjechali w znacznej ilości na czeskich czołgach. Dzięki przejęciu czeskiego uzbrojenia Hitler „podwoił posiadaną przez Wehrmacht artylerię i o dwie trzecie zwiększył siłę rażenia” niemieckiej armii.

 

Według Ziemkiewicza „z Organizacji Bojowej Piłsudskiego wyrosły nie tylko Legiony i POW, ale też przestępcze podziemie II RP (...) które (...) oddało sanacji znaczące usługi w dziedzinie mokrej roboty", mordując przeciwników politycznych.

 

Sanacja według pisarza była ruchem sekciarskim a Piłsudski traktowany był jak guru. Piłsudczycy tak jak komuniści szkalowali narodowców oskarżając ich o antysemityzm i pro rosyjskość. Dziś kłamstwa z tego samego arsenału wykorzystują pogrobowcy sanacji. Piłsudski, a za nim i jego fani, gardził Polakami i demokracją.

 

Jednym z wielu głupich pomysłów Piłsudskiego było stworzenie wielonarodowej federacji Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy - pomimo że byty wieloetniczne są rozrywane wewnętrznie konfliktami etnicznymi.

 

Dziełem sanacji był mit Piłsudskiego. By nic z nim nie konkurowało sanacja prześladowała pozostałych polskich patriotów. Ustrojowi sanacyjnej dyktatury bliskie były mordy i pobicia,  obozy koncentracyjne dla opozycji, likwidacja demokracji, pluralizmu i niezależności sądów.

 

Dla Ziemkiewicza sanacja była potwierdzeniem reguły, że „dyktatura, im dłużej trwa, tym bardziej jest skostniała, zbiurokratyzowana i skretyniała". Według autora książki „nieszczęście zamachu majowego polegało na tym, że powstrzymał on i odwrócił proces budowy tej demokratycznej tkanki, bez której na dłuższą metę trudno przetrwać" normalnemu państwu. Zdaniem Ziemkiewicza „sitwa, jadących na ogonie Piłsudskiego, pułkowników zawłaszczała krok po kroku całe państwo (...) depcząc najzacniejsze instytucje republiki".

 

II RP upadła w 1939 roku, pogrążona w kryzysie, bo taki jest skutek dyktatury, pogardy dla narodu i jego woli, podporządkowania wszelkich dziedzin życia władzy i braku demokracji. Demokracja i wolność słowa odebrane Polakom przez sanacyjnych siepaczy były niezbędne do tego by wskazywać problemy i sposoby ich rozwiązywania. Piłsudskiemu i jego klice brakowało wykształcenia, doświadczenia, rozsądku i pokory by dostrzec samemu swoje błędy.

 

Sanacyjna była dyktaturą koterii i sitw. By odwrócić uwagę społeczeństwa od rzeczywistych problemów, by skłonić Polaków do posłuszeństwa, wykreowano anty niemiecką histerie. Polska upadła bo sanacja dbała nie o interes Polski ale o swój monopol na profity płynące z władzy. Fundamentem sanacyjnej dyktatury była propaganda i terror.

 

W swej pracy Ziemkiewicz opisał też infiltrację sowiecką w ówczesnych władzach. Pokazał jak wykorzystanie sanacyjnej propagandy przez sowiecką agenturę zgodnie z interesami Moskwy doprowadziło do tego, że nie spodziewano się ataku na II RP ze strony sowietów, a wręcz uważano, że sowieci pomogą Polsce.

 

Jan Bodakowski

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną