Pomysł powstał w 2016 roku w maju, a patronką naszego przedsięwzięcia  jest Matka Boża Łaskawa Patronka Warszawy i Strażniczka Polski. Odkąd zostałam jej ambasadorką w moim życiu nastąpiły niesamowite zmiany. Także jej obraz jest zawsze na naszych wydarzeniach. Wraz z przyjaciółką Emilią Cichecką organizujemy wydarzenia w  stylowych apartamentach na Starym Mieście w Warszawie, ponieważ jeszcze nie mamy możliwości otworzyć sklepu stacjonarnego. Przez cały trwają dzień trwają takie spotkania, przy kawie i herbacie. Na miejscu jest stylistka, pani, która robi bardzo delikatny makijaż, fryzurę. Preferujemy skromność, a kobiety są zachwycone. Myślę, że mamy wszystkie taką potrzebę przebywania. Nie tak, że idziemy na zakupy i jesteśmy traktowane jak rzecz. Nasze życie nabrało takiego tempa, że jesteśmy ciągle zalatani i tylko załatwiamy sprawy. A tu możemy usiąść, napić się kawy, porozmawiać, bez telefonu i internetu. Na wydarzenie może przyjść każdy. Panowie też się pojawiają jako towarzysze swoich dam. Jednak przede wszystkim zapraszamy wszystkie kobiety. Przyjdźcie z mamą, córką, przyjaciółką... . Zapraszamy też mamy z dziećmi. Aczkolwiek zauważyłyśmy, że najczęściej przychodzą panie, które chcą wyrwać się z szarej codzienności, porozmawiać, napić się kawy, poprzymierzać sukienki – po prostu odpocząć. Tym razem spotykamy się od 11 stycznia (  od godz.12.00 ) do 13 stycznia ( do godz.16.00). Wejść w Nowy Rok jak w nowej sukni wchodzi się na najwspanialszy bal świata. Czas karnawału warto wykorzystać na odświeżenie szafy. Zapraszamy wszystkie Panie ceniące prostotę oraz sprawdzone, klasyczne rozwiązania w zakresie kroju z całą pewnością zainteresują modele naszych sukienek. Miejsce zostanie ujawnione wszystkim Paniom, które zapiszą się na wydarzenie poprzez maila sklep@twesukienki.pl. Odpowiemy i prześlemy adres wydarzenia. Zapewne teraz odezwą się zwolenniczki wygody ponad wszystko i będą się prześcigały w próbach udowadniania rzekomej praktyczności noszenia spodni. Prawdą jest iż obecnie kobiety wykonują różne zawody i nie w każdej pracy można sobie pozwolić na noszenie sukienki, czy spódnicy. Sama taką pracę obecnie wykonuję i to jest wymóg pracodawcy. Natomiast poza pracą mogę nosić sukienki i spódnice, co absolutnie nie przeszkadza w codziennych obowiązkach. A wygoda? To raczej kwestia dobrania odpowiedniej sukienki lub spódnicy, tak aby nie czuć się w jakiś sposób skrępowaną karmiąc np. dziecko w miejscu publicznym, lub wykonując prace domowe. Nasza siła leży w kobiecości.