Ksiądz Lemański uznał księdza Kneblewskiego za sabotażystę i stwierdził, że nowemu ministrowi zdrowia źle patrzy z oczu

0
0
0
/

Znany z występów w jarmułce na katolickim pogrzebie Tadeusza Mazowieckiego  ksiądz Wojciech Lemański na swoim profilu na Facebooku ( jest to autentyczny profil, skoro wypowiedź  cytuje portal gazeta.pl) zaatakował księdza Romana Kneblewskiego za poparcie przyjmowania Komunii  Świętej w  sposób tradycyjny. W swoim wpisie ksiądz Lemański stwierdził: „ (...)  Ostatnio opublikowane wyniki badań pobożności Polaków zdają się wskazywać, że Polacy powoli zaczynają iść po rozum do głowy i odsuwają się od takich typków i od instytucji, którą ci, w taki sposób reprezentują. Miał rację abp Jędraszewski - ruszył wielki atak na Polską. Zaatakowała nas "piąta kolumna" z sabotażystą Kneblewskim na czele”. W kolejnym wpisie, komentując zdjęcie nowego ministra zdrowia ksiądz Lemański napisał: „ ( ...) fajne zdjęcie. Sporo mówi. No i ten podpis o deklaracji wiary. Gdyby to zdjęcie wywiesić w szpitalach i przychodniach, niektórzy chorzy wyzdrowieliby na sam widok. Był już kiedyś taki, nazywał się Kaszpirowski. Tamten miał łagodniejszy wzrok. Ale jak  na człowieka patrzył, to ponoć herbata w szklance przed telewizorem nie stygła, a kwiatki więdły nawet te sztuczne. Ten spojrzy i już wiesz, że nie będzie podwyżek dla pielęgniarek, ani dla rezydentów. Emeryci niech Bogu dziękują za te "tanie leki", których się przy poprzedniku nałykali. O zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia możemy się co najwyżej pomodlić. Do kolejnych występów WOŚP zostało już tylko kilka dni, więc może jeszcze nie zdąży rzucić żadnej klątwy.(...) ”. W swoim wpisie ksiądz Lemański  także skomentował link do artykułu z portalu gazeta.pl informujący, że „nowy minister zdrowia Łukasz Szumowski kilka lat temu podpisał deklarację wiary. Tym samym oświadczył, że jest przeciwko in vitro, aborcji i środkom antykoncepcyjnym”. Szokujące jest to,  ksiądz katolicki jest krytyczny wobec ministra zdrowia, który  -  zgodnie z nauczaniem Kościoła Katolickiego -  opowiada się przeciw zabijaniu nienarodzonych dzieci oraz szkodliwej dla zdrowia kobiet procedurze in vitro. Ksiądz Lemański stał się lewicowym celebrytą po nałożeniu na niego suspensy.  Zgodnie z kanonem 1333 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, ksiądz  Abp. Henryk Hoser nałożył 22 sierpnia 2014  na  księdza Wojciecha Lemańskiego "karę suspensy obejmującą zakaz wykonywania wszelkich aktów wynikających z władzy święceń i noszenia stroju duchownego”.   Znana lewicowa filozofka Magdalena Środa na portalu wyborcza.pl w artykule „Problem z Lemańskim” stwierdziła, że jedyną szansą na przetrwanie Kościoła jest oddanie sterów władzy  w ręce księdza Lemańskiego, który  - jej  zdaniem   - jest „potężnym zagrożeniem dla procesów laicyzacji w Polsce” i szansą, by Polska przez dziesięciolecia pozostała „najbardziej religijnym krajem w Europie”. Zdaniem filozofki, ksiądz Lemański mówi językiem miłości, doskonale rozumie rolę Kościoła oraz  w przeciwieństwie do reszty kleru jest otwarty na wiernych,  ma wiele z Karola Wojtyły: jego uśmiech, empatię, ciekawość innych i jego charyzmę”. Swój artykuł  Środa  zakończyła stwierdzeniem, że nie należy „do tej mądrej religijnej wspólnoty, która mówi” głosem księdza Lemańskiego.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną