Wicepremier Ukrainy potępił polską ustawę o IPN jako... uderzającą w ukraińskich robotników sezonowych w Polsce

0
0
0
/

Wicepremier Ukrainy Pawło Rozenko wyraził przekonanie, że polska ustawa o IPN, która przewiduje zakaz głoszenia ideologii ukraińskich nacjonalistów mogłaby narazić obywateli Ukrainy pracujących w Polsce oraz tych, którzy zamierzają odwiedzić ten kraj w celach turystycznych lub biznesowych. Wicepremier powiedział dla kanału telewizyjnego „112 Ukraina”: „Jestem przekonany, że wizyta moja Polsce będzie dotyczyć również tego. Oczywiście, decyzja polskiego Sejmu i Senatu będzie dokonywać pewnych korekt w naszym położeniu i w naszym dialogu ze stroną polską, ponieważ nie możemy uniknąć pytania o prawa”. Dodał, że „szczegółowe przepisy lub regulacje, które wymagają dodatkowej interpretacji mogą faktycznie stanowić zagrożenie dla naszych obywateli pracujących w Polsce”. Wcześniej o tym, że prawo zabraniające ideologii Bandery może być skierowane przeciwko ukraińskim robotnikom sezonowym mówił szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wiatrowycz. - Będziemy podnosić tę kwestię przed polską stroną, będziemy monitorować bardzo wyraźnie, jakie jest to prawo, jak ustawa ta rzeczywiście działa w praktyce i czy na pewno prezydent RP je podpisze - powiedział wicepremier. Powiedział też, że jego wizyta w Warszawie w celu spotkania się z wicepremierem i ministrem kultury Piotrem Glińskim zaplanowana jest wstępnie na połowę lutego. Według niego podczas tej wizyty będą prowadzone konsultacje prezydenta Petra Poroszenki z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Stronie ukraińskiej nie podoba się, że polski Sejm i Senat uchwaliły ustawę o IPN, która, między innymi wprowadza zakaz propagowania ideologii ukraińskich nacjonalistów. Z kolei minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin podkreślił, że ideą polskich parlamentarzystów jest uznanie narodu ukraińskiego za „przestępców”. Wydaje się zdumiewające, że obecne władze Ukrainy postrzegają cały naród ukraiński jako hołdujący zbrodniczemu nacjonalizmowi mimo że w rzeczywistości banderyzm wyznaje jeszcze nadal tylko jego część, chociaż za sprawą starań rządu w Kijowie stale się powiększająca. Taka postawa władz Ukrainy wróży fatalnie wzajemnym stosunkom, które siłą rzeczy będzie trzeba poddać rewizji. Swoją drogą, skoro zdaniem władz w Kijowie ustawa penalizująca banderyzm w Polsce uderza w ukraińskich robotników sezonowych, oznacza to, iż posiadają one szczegółową wiedzę co do poglądów przybywających do Polski robotników. Źródło: UNIAN Fot. Wikipedia

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną