Kolejny banderowski festiwal na Wołyniu

0
0
0
/

Festiwal ukraińskich nacjonalistów "Bandershtat" jest organizowany na Wołyniu od 2007 roku. Obok wymiaru artystycznego, co zresztą podkreślają organizatorzy, ma on wymiar polityczny. W trakcie dwóch dni odbywają się debaty polityczne dotyczące kształtu przyszłego państwa ukraińskiego.

 

- Wybór Wołynia na wspomniany festiwal jest kolejnym przykładem jak będą wyglądały relacje Polski z rządzoną przez banderowców Ukrainą - skomentowała dr. Lucyna Kulińska. Środowiskom Kresowian słusznie towarzyszy niepokój, gdyż - jak zauważyli organizatorzy imprezy "wykazuje ona jedność i zaangażowanie Ukraińców na rzecz zmian systemowych w państwie", rzecz jasna w kierunku ideologii Romana Szuchewycza.
Sami uczestnicy nazwali to wydarzenie "festiwalem ukraińskiego oporu", dodając, że zarówno sam Majdan, jak późniejsze działania "wyraźnie ilustrują ducha narodowego". - Potrzebujemy idei narodowej, integralnego i konstruktywnego dialogu między różnymi grupami społecznymi, które nie pozwalają nam negować całego historycznego dorobku rewolucji umysłowej - stwierdzili organizatorzy "Bandershtat 2014".

 

- "Bandershtat 2014" miał na celu zgromadzenie nie tylko najzdolniejszych przedstawicieli sceny muzycznej Ukrainy, ale także z różnych obszarów rozwoju naszego państwa: utalentowanych przywódców społeczności, młodych polityków, artystów, ekonomistów, urzędników państwowych, dziennikarzy, biznesmenów, pisarzy, przywódców religijnych i sportowców z różnych regionów Ukrainy i spoza kraju - tłumaczyli. 

 

- "Bandershtat" bardziej niż kiedykolwiek, opierając się w swoich pomysłach programowych na zasadach zdrowej, życiodajnej idei ukraińskiego nacjonalizmu stał się nie tylko festiwalem, ale platformą wymiany poglądów - dodali. - Wskaźnik w postaci zainteresowania społeczności jest wyższy niż w ubiegłym roku. Osoby te wykazały, że Bandershtat potrzebne, nawet w czasie wojny. To wydarzenie, które jest podstawą ideologiczną, a nie tylko muzyka - podsumował Igor Guz, przewodniczący komitetu organizacyjnego. 
Podczas festiwalu "Bandershtat" organizatorom udało się zebrać 75 tysięcy hrywien na potrzeby armii. 25 tys. trafi zostanie przeznaczone na leczenie żołnierzy w szpitalu wojskowym w Łucku, a pozostałe 50 tys. - na Batalion "Aidar."

 

Tymczasem polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wszyscy w zasadzie politycy oraz środowiska opiniotwórcze prześcigają się w peanach na cześć ukraińskiego nacjonalizmu, nadając mu barwy demokracji i przymykając oczy na czerwono-czarne flagi, banderowskie hasła oraz coraz silniejszą ideologizację ukraińskiego społeczeństwa.

 

Anna Wiejak

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną