Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu pracowała we wtorek nad projektem uchwały w sprawie potępienia nazizmu, faszyzmu i komunizmu autorstwa posłów z ugrupowania Nowoczesna. W przedłożonym projekcie znalazł się zapis, który w trakcie prac uległ jednak znaczącym zmianom, a którego pierwotną wersję można było zrozumieć jako sugestię, iż to Polacy odpowiadają za zbrodnie dokonywane w niemieckich nazistowskich obozach zagłady na ziemiach okupowanej w czasie II wojny światowej Polski. „Wiek XX pokazał Europie i całemu światu, do czego prowadzą systemy totalitarne, dające przyzwolenie na rozwój nienawiści wobec poszczególnych grup narodowościowych lub społecznych. Uznanie wyższości jednych nad innymi i podporządkowanie państwa prymitywnej ideologii doprowadziło do narodzin komunizmu i faszyzmu, a także najokrutniejszej i najbardziej zdegenerowanej jego wersji – nazimu. Tragicznym symbolem tego ostatniego jest Holokaust, który odebrał życie 6 milionów ludzi. My Polacy powinniśmy najlepiej o tym wiedzieć, gdyż wielkie nazistowskie fabryki śmierci znajdowały się na okupowanych ziemiach polskich, a setki tysięcy naszych rodaków zostało wywiezionych poza granice kraju” napisali posłowie Nowoczesnej. Pod adresem tego fragmentu posypały się liczne słowa krytyki. - To oznaczałoby, w takim kształcie, że za te fabryki śmierci odpowiadają Polacy. To jest niedopuszczalne – mówił poseł Józef Brynkus (Kukiz'15). - Jeżeli taką uchwałę dość delikatną się przyjmuje, to trzeba wyważyć każde słowo, żeby nikogo nie urazić – zauważył, dodając, iż wnioskodawcy nie mają kontaktu z rzeczywistością edukacyjną. Odniósł się tym samym do innego zawartego w uchwale fragmentu, będącego apelem do Rady Ministrów, „o włączenie do programów edukacyjnych i informacyjnych działań mających na celu szerzenie wiedzy o tragicznych konsekwencjach nazizmu, faszyzmu i komunizmu”. Po dłuższej dyskusji Komisja przyjęła poprawkę posła Dariusza Piontkowskiego wspartą przez posła Roberta Winnickiego, który nadawał kontrowersyjnemu fragmentowi brzmienie: „Niemieckie nazistowskie obozy koncentracyjne, w których mordowano Polaków, Żydów, Romów oraz przedstawicieli innych narodów zostały zlokalizowane również na okupowanych ziemiach polskich”. Dokonano jeszcze kilku innych, znaczących poprawek, po czym projekt przyjęto do dalszego procedowania. Już po głosowaniu nad projektem i wyznaczeniu posła sprawozdawcy jeden z posłów z Nowoczesnej oświadczył, że przyjęta po poprawkach treść uchwały tak dalece odbiega od pierwotnej wersji, że jego ugrupowanie rozważy możliwość wycofania uchwały.