Przedstawiciel Swobody przyznaje, czego najbardziej boją się ukraińscy nacjonaliści

0
0
0
/

Jeden z przywódców ukraińskiej nacjonalistycznej partii Swoboda Oleg Pankewycz przyznał wprost, czego najbardziej obawiają się ukraińscy nacjonaliści, a mianowicie tego, że uznanie racji Polski w kwestiach historycznych pociągnie za sobą nie tylko utratę wizerunku międzynarodowego banderyzującej Ukrainy, ale będzie miało konsekwencje prawne w procesach za ludobójstwo, jakich spodziewa się w sądach międzynarodowych oraz w postaci roszczeń o zwrot mienia. Wypowiedź Pankewycza umieściła na stronie internetowej partia Swoboda. Oleg Pankewycz, który usiłował zrzucić odium winy za mord w Hucie Pieniackiej z Ukraińców, oświadczył, że „tolerancja na ukrainofobiczną politykę w Polsce może mieć katastrofalne konsekwencje dla Ukrainy – zarówno w samym państwie, jak i w oczach społeczności międzynarodowej. „To nie tylko strata dla wizerunku międzynarodowego, ale także ewentualne konsekwencje prawne za ludobójstwo - odwołania do sądów międzynarodowych, roszczenia o zwrot i większą odpowiedź” stwierdził. Według przedstawicieli partii Swoboda – cytowanych przez oficjalne służby prasowe tego ugrupowania dla regionu lwowskiego - ukrainofobiczne oświadczenia są wynikiem bezczynności karnej ukraińskiego rządu w sprawach dotyczących pamięci narodowej.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną