Podczas przebudowy Placu Krasińskich i ulicy Miodowej w Warszawie odkryto pozostałości drewnianej chaty i studni z XVI-XVII wieku. Kolejne badania pomogą ustalić dokładniejsze daty powstania budynków. Znaleziono też ławę, która od stuleci nie została ruszona z miejsca w którym stała. Prace przy przebudowie zostały przerwane, na miejsce przybyli archeolodzy. Być może dalsze wykopaliska doprowadzą do odkrycia kolejnych elementów zabudowy.Odkopany fragment zabytkowej chaty można podziwiać od strony Pałacu Krasińskich. Na stronie Stołecznego Konserwatora Zabytków czytamy: "Niezwykle ciekawym oraz robiącym wrażenie zabytkiem jest drewniana ława, zachowana in situ, tzn. że została w swoim pierwotnym położeniu. Ława, która nie została jeszcze całkowicie odsłonięta stoi w miejscu, w którym pozostawiona została przed kilkoma wiekami. Została tylko przez stulecia przysypana ziemią". W miejscu znaleziska wstrzymano wszelkie prace ziemne. Zamiast drogowców - w najbliższym czasie pracować będą archeolodzy. Żródło: zabytki.um.warszawa.pl