Marian Piłka: PiS to zakłamana partia

0
0
0
/

PiS broni możliwości demoralizacji dzieci i młodzieży, bo to umożliwia konwencja genderowa – stwierdził wiceprezes Prawicy RP Marian Piłka, komentując doniesienia na temat deklaracji Jarosława Kaczyńskiego, który podczas spotkania z wyborcami w Trzciance zapowiedział, że Polska pod rządami PiS nie wypowie genderowej konwencji antyprzemocowej. - Gdy byli w opozycji, to aby pozyskać głosy katolickiej opinii wykrzykiwali przeciwko tej konwencji, ale gdy maja władzę to jej bronią. To zakłamana partia – skonstatował Piłka na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych. Jak poinformował portal PCh24, powołując się na gosc.pl, w ocenie szefa PiS wycofanie się Polski z ratyfikacji tzw. konwencji antyprzemocowej nie ma sensu, ponieważ nie istnieją żadne praktyczne skutki obowiązywania zapisów. Jarosław Kaczyński przekonywał, że wypowiedzenie tego dokumentu doprowadziłoby do kolejnego ataku na nasz kraj, natomiast prezes PiS nie widzi potrzeby wszczynania kolejnej awantury. Kaczyński obiecał jednocześnie, że za rządów PiS nie zostaną w Polsce wprowadzone „małżeństwa” homoseksualne, co zgromadzeni na spotkaniu w Trzciance przyjęli z entuzjazmem. Warto w tym momencie ów entuzjazm ostudzić, jako że Prawo i Sprawiedliwość na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim wspiera agendę tzw. zrównoważonego rozwoju, który dla zamydlenia Polakom oczu od pewnego czasu zaczęli nazywać „odpowiedzialnym rozwojem”. Owa agenda, obok wszelkiej maści zdobyczy cywilizacji śmierci niesie ze sobą ideologię gender. I to właśnie tu należy dopatrywać się przyczyn, dla których PiS nie wypowie konwencji antyprzemocowej.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną