Żydzi współsprawcami mordu na Polakach. Zbrodnia w Nalibokach

0
0
0
/

Tym razem to nie Niemcy, Rosjanie czy UPA dokonali zbrodni na ludności polskiej. Wszystko wskazuje na to, że był to partyzancki oddział Żydów kolaborujący z sowietami pod dowództwem Tewje Bielskiego. W USA powstał nawet film gloryfikujący jego wojenną działalność. Wieś Naliboki, leżąca dziś w obwodzie mińskim Białorusi, w okresie międzywojennym znajdowała się na obszarze województwa nowogródzkiego II Rzeczypospolitej. We wrześniu 1939 r., miejscowość licząca wówczas według różnych źródeł od 3 do 4 tys. mieszkańców trafiła pod okupację sowiecką. Począwszy od 1942 r. na wieś zaczęły napadać bandy rabunkowe, rekrutujące się z rozbitych przez Niemców oddziałów sowieckich, ukrywających się w okolicznych lasach. W celu obrony miejscowej ludności przed atakami w sierpniu 1942 r. powołano w Nalibokach niewielki oddział samoobrony pod dowództwem Eugeniusza Klimowicza. Wielu z jej członków od dawna działało w konspiracji w ZWZ-AK. W lasach Puszczy Nalibockiej stacjonowała w tym czasie sowiecka partyzantka, której dowództwo chciało podporządkować sobie lokalną samoobronę, do czego jednak, mimo prowadzonych rozmów, nie doszło. Zawarto jedynie porozumienie, na mocy którego partyzanci sowieccy i członkowie samoobrony mieli zaniechać wzajemnych napadów. Mimo tych ustaleń, 8 maja 1943 r. oddziały radzieckich partyzantów na czele z Pawłem Gulewiczem z tzw. Brygady Stalina wkroczyły do wsi. W skład oddziału wchodziła grupa osób pochodzenia żydowskiego, prowadzona prawdopodobnie przez Tewje Bielskiego. Był on znanym w Puszczy Nalibockiej przywódcą żydowskiego oddziału partyzanckiego, tzw. Otriad Bielskich, współpracującego z sowietami przeciwko Polsce. Napastnicy zatrzymywali oni głównie mężczyzn i rozstrzeliwali nieopodal domów pojedynczo lub w kilku- i kilkunastoosobowych grupach. Z domów zabierano odzież, buty, żywność, z zagród - konie i bydło. Część bandytów była wyposażona w pochodnie-rury z łatwopalną substancją. Spalono kościół wraz z dokumentacją parafialną, szkołę, budynek gminy, pocztę, remizę oraz część domów mieszkalnych. Podczas trwającego ok. 2-3 godzin ataku zabito ok. 130 osób, przeważnie mężczyzn, ale wśród ofiar były również kobiety i dzieci. Według źródeł sowieckich zginęło 250 osób, a sama akcja określona została jako „skuteczne rozbicie niemieckiego garnizonu samochowy” (samoobrony). Późniejsze badania przez historyków nie potwierdzają jednak obecności Niemców. 6 sierpnia 1943 r. wieś została ponownie spacyfikowana, tym razem przez oddziały niemieckie, a jej mieszkańców wywieziono w głąb Rzeszy na roboty przymusowe. Dowódca samoobrony, Eugeniusz Klimowicz, oskarżony o udział w zabójstwach partyzantów radzieckich, wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie z dnia 19 października 1951 r., został skazany na karę śmierci, zamienioną następnie na karę dożywotniego więzienia. W 1957 r. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Prokuratura, po sprawdzeniu linii obrony Klimowicza, umorzyła postępowanie wobec braku dowodów winy. W marcu 2001 r. Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Łodzi, na wniosek Kongresu Polonii Kanadyjskiej, rozpoczęła śledztwo w sprawie zbrodni popełnionych przez partyzantów radzieckich w Nalibokach, w tym domniemanego udziału w niej osób pochodzenia żydowskiego. Na 80 dotychczas przesłuchanych świadków masakry kilkunastu rozpoznało wśród atakujących osoby narodowości żydowskiej. W 2008 r. w USA został nakręcony film pt. „Opór”, traktujący o partyzantach Tewje Bielskiego i gloryfikujący ich działalność. Źródło: naszawitryna.pl Na zdjęciu: Tablica pamiątkowa pomnika pomordowanych znajdującego się na cmentarzu katolickim w Nalibokach, fot. radzima.org

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną