Święty gniew - chrześcijańska cnota?

0
0
0
/

[caption id="attachment_75084" align="alignleft" width="201"] Lucas Cranach Starszy, Wypędzenie przekupniów ze świątyni, ok. 1510[/caption] Jezus Chrystus, kiedy wszedł do świątyni, „zaczął wyrzucać tych, którzy sprzedawali i kupowali w świątyni, powywracał stoły zmieniających pieniądze i ławki tych, którzy sprzedawali gołębie, i nie pozwolił, żeby kto przeniósł sprzęt jaki przez świątynię” (Mk 11,15).           Św. Jan Ewangelista dodał: „Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: Weźcie to stąd, a z domu mego Ojca nie róbcie targowiska! Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie” (J 2,15-17). Ewidentnie nasz Pan odczuł wtedy gniew, skoro zdecydował się podnieść głos i utworzyć sobie bicz, którego z pewnością używał. Nie było to jednak zwyczajne emocjonalne uniesienie, brak opanowania, grzech będący wadą główną – bo grzech był Mu obcy – ale święty gniew, słuszne oburzenie rodzące się wobec niesprawiedliwości, krzywdy i profanacji. Powstaje pytanie dlaczego Chrystus postanowił to zrobić? Potem rodzi się drugie: dlaczego ewangeliści postanowili zapisać opis tego kontrowersyjnego wydarzenia, skoro „wiele innych znaków, których nie zapisano w tej książce, uczynił Jezus wobec uczniów” (J 20,30). Przychodzi nam z pomocą ostatnie zdanie Ewangelii św. Jana: „Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego” (J 20,31). Ktoś może zapytać jednak, jaki związek ma wypędzenie przekupniów ze świątyni z prawdą o tym, że Jezus jest Mesjaszem? I jak to przybliża nas do wiary w Niego? Odpowiedź w gruncie rzeczy jest prosta. Pan okazał święty gniew, aby dać nam do zrozumienia, że są rzeczy święte, których nie wolno szarpać, że Bóg upomni się o swoje prawa i nie pozwoli na niesprawiedliwość. Uczynił to więc, aby dać nam nadzieję, ale także by pozostawić przykład, wzór, który mamy naśladować. Pamiętajmy o słowach św. Pawła: „Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was? Jeśli ktoś niszczy świątynię Bożą, tego zniszczy Bóg, albowiem świątynia Boża jest święta, a wy nią jesteście” (I Kor. 3, 16-17). Apostoł Narodów ewidentnie nawiązuje do tego, co stało się w Świątyni Jerozolimskiej. Pamięta gniew Chrystusa, który wywracał stoły i ławki, wypędzał kupców i zwierzęta, o których moglibyśmy powiedzieć, że przecież nie zawiniły. Bóg nie pozwoli na to, by jego świątynia, którą jest święty Kościół katolicki, ale także mistyczną świątynią, którą jest każdy z nas była niszczona, profanowana, bezczeszczona przez grzech, zgorszenie i lekceważenie. Jego święty gniew rozpali się i nie możemy mieć wątpliwości, bo o tym poucza nas Słowo Boże, że jeśli ktoś niszczy świątynię Bożą, tego zniszczy Bóg.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną