Bułgaria nie chce zwrotu imigrantów

0
0
0
/

20 lipca parlament Bułgarii wykluczył możliwość odbioru nielegalnych emigrantów z Niemiec i innych krajów, dla których Bułgaria była pierwszym miejscem pobytu na terenie Unii Europejskiej. Ponadpartyjna większość parlamentarna uchwaliła rezolucję, zgodnie z którą rząd nie może podpisywać w tej kwestii umów dwustronnych z jakimkolwiek krajem, ani akceptować proponowanych przez UE reform przepisów prawa azylowego. Premier Bojko Borissow powiedział na konferencji, że kryzys imigracyjny może być rozwiązany tylko poprzez zamknięcie wszystkich zewnętrznych granic UE i deportację uchodźców do utworzonych dla nich obozów poza Unią. Wezwał do zorganizowania takich skupisk na terenie Libii i Turcji. Bułgaria zablokowała swoją granicę z Turcją ogrodzeniem z drutu kolczastego, w obawie, by ich kraj nie stał się bramą do Europy dla imigrantów podążających do Niemiec i Austrii tzw. szlakiem bałkańskim. O zawrócenie nielegalnych imigrantów z Niemiec do krajów, w których po raz pierwszy złożyli wnioski o azyl przybywając do UE (choć takie przepisy były rzadko realizowane), zabiega kanclerz Angela Merkel, powołując się na konwencję dublińską i widząc w tym szansę na skuteczność planu ministra spraw wewnętrznych Horsta Seehofera, grożącego blokadą granicy Bawarii przed nielegalną imigracją. Merkel, której nie udało się podczas posiedzenia Rady Europy osiągnąć w tej sprawie ogólnounijnego porozumienia, zapowiedziała umowy dwustronne z poszczególnymi krajami. Jak dotąd nie udało jej się to z żadnym z krajów. Mimo trwających rozmów i perswazji, imigrantów nie chcą także odebrać Austria i Włochy. Gotowość do przyjęcia pewnej liczby uchodźców przybyłych do Niemiec z Francji wyraził tylko prezydent Macron ( w zamian za finansowe wsparcie przy ewentualnym tworzeniu budżetu strefy euro), ale …akurat z Francji uchodźcy do Niemiec nie imigrują.

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną