Magazyn Vege – radykałowie wegetariańskiej Fundacji Viva!

0
0
0
/

„Ryba też zwierzę” – donosi magazyn Vege wydawane przez Fundację Viva! i zaraz dodaje, że „nauka już nie ma wątpliwości, a Polacy tak”. My, zaściankowi Polacy i wege-świat, nowoczesny i piękny. To częsty refren wegetariańskich narracji. W tym samym numerze brytyjska Fundacja Viva!, która osiąga w swojej polskiej filii wielomilionowe przychody zachęca do zweganizowanego stołu wigilijnego. Co dalej? [caption id="attachment_78282" align="alignnone" width="1000"] Na zdjęciu Autor, Robert Wyrostkiewicz i magazyn Vege[/caption] W innym już numerze możemy poczytać o wegetariańskiej karmie dla psów i kotów. Tak, uszczęśliwianie psów roślinkami jest dzisiaj coraz częściej na topie. Co na to psy? Nie uznałyby przypadkiem tego za znęcanie się nad zwierzętami? Za to najciekawsze i być może najgroźniejsze w skutkach są artykuły zachęcające do przeżywania ciąży na roślinach, a zastanawiające jest to, że ideologia wegetariańska jest tak silna, że część przyszłych mam podejmuje taką dietę nie koniecznie z powodów medycznych, ale zapewne także ideologicznych. A ideologia jest nieodłącznym elementem publikacji pisma Vege, a takie artykuły jak „Psia płeć. Zwierzęta i ludzkie stereotypy” pokazują, że zwierzęta stają dla wielu w centralnym punkcie filozofii życiowej, a psie gender nie jest tematem śmiesznym, ale podobno wyjątkowo ważnym. Wegetarianizm nie jest już od dawna zwyczajnym nie jedzeniem mięsa. To filozofia, a dla wielu ścieżka życia, a nawet para religia. Dla wielu wegetarian nie jedzenie mięsa jest przywróceniem naturalnej równowagi przyrody, a dominacja człowieka nad przyrodą jest aberracją, którą przyniosło chrześcijaństwo. Stąd środowiska wegetariańskie najczęściej są środowiskami lewicującymi. Co ciekawe, przyjacielem Fundacji Viva! w Polsce jest wpływowy poseł PiS, Krzysztof Czabański, nota bene, ideologiczny wegetarianin. A teraz ciekawostka. „Fundacja Viva!” to organizacja, której prezes, Cezary Wyszyński, potrafił zarobić w trzy dni 500 tys. zł i w sądzie, po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej, stwierdzić, że zapomniał wspomnieć o tym fakcie. Twierdził też, że nie będzie oddawał pieniędzy swoim wierzycielom, bo nie chce iść do pracy, która nie byłaby „prozwierzęca”, a w zarabiającej ponad 10 mln zł rocznie Fundacji Viva! Wyszyński zarabia zaledwie 1500 zł netto (będąc prezesem tej Fundacji!). Komentarz do tego obrazka pozostawiamy inteligentnym Czytelnikom. Tak więc wegetarianizm „Fundacji Viva! to nie tylko świat diety, nawet nie tylko ideologii, to także świat interesów i do tego zagadnienia niebawem wrócimy w sposób precyzyjny. Robert Wyrostkiewicz

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną