Śpiewające i przebrane psy [NASZ FILM!] Gdzie są tzw. organizacje prozwierzęce? Nie mają z tego kasy?

0
0
0
/

Tak jak w Polsce Fundacja Viva i Stowarzyszenie Otwarte Klatki mają przychód roczny w postaci wielu milionów i wielomilionowe dotacje, np. z Doliny Krzemowej, głównie na walkę z futrami i jajkami "trójkami" (co jest w gospodarczym interesie innych państw, ponieważ Polska jest tu światowym liderem), tak inne organizacje tego typu w Europie zajmują się także głównie gałęziami rolnictwa czy hodowli, gdzie są po prostu pieniądze. Stąd w Europie przechodzi bez większych protestów najnowsza moda na przebieranie piesków i żebry razem z nimi lub wykorzystywanie ich (tresura, której w Polsce chciano zakazać w cyrkach) jako atrakcje wokalne, taneczne czy jako maszynki go głosowania, zabawiania czy podskakiwania itd. itp. https://youtu.be/GBekI3vo-PM Osobiście nie mam nic przeciwko takiej współpracy człowieka ze zwierzęciem w granicach rozsądku. Milczenie prozwierzęcych podobno radykałów pokazuje jednak hipokryzję tzw. organizacji prozwierzecych, które są tam, gdzie ideologia i polityka lub kasa, a nie zwierzęta. Podobnie działają feministki, które często wojują dla zysków politycznych (kwestia aborcji, a więc ich walki o prawne zabijanie malutkich kobiet) i milczą ws. praw kobiet przy prostytucji (mało medialne, bez politycznych zysków i prawdziwe, a oni nie lubią i nie znają nierzadko prawdziwych problemów kobiet, tak jak zresztą animalsi nie znają prawdziwych problemów tematyki zwierzęcej i dlatego polecam im książkę dr Kruszewicza, dyrektora warszawskiego zoo, który swoje dzieło nazwał słusznie - "Hipokryzja"). [caption id="attachment_80537" align="alignnone" width="1000"] Autor w Paryżu z pracującymi pasami w kapeluszach[/caption] Robert Wyrostkiewicz

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną