Beata Szydło do Parlamentu Europejskiego?

0
0
0
/

Była premier była gościem Beaty Lubeckiej w Radiu ZET, gdzie komentując bieżące sprawy na polskiej scenie politycznej odniosła się również do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. Od pewnego czasu, wielu komentatorów przymierza Beatę Szydło do instytucji unijnych, ale część widziałaby ją także... na fotelu prezydenckim. – Dla mnie najważniejsze jest to, że są kontynuowane te wszystkie zmiany, reformy i realizowany program, który został w 2015 roku przez nas przyjęty jako program PiS, a potem rządowy. Tworzymy jedną drużynę i idziemy do przodu. To jest najważniejsze – stwierdziła Beata Szydło w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet. Była premier komentowała także kwestię taśm opublikowanych przez "Onet" i chętnie powielanych przez nieprzychylne rządowi media, mimo że ich treść znana była już od trzech lat. – Uważam, że ta sprawa powinna być wreszcie zamknięta i wyjaśniona, dlatego że przy każdej kolejnej kampanii będą wylewały się różnego rodzaju przecieki do mediów. To śledztwo powinno się zakończyć wyjaśnieniem. Tak, jak powiedziała Beata Mazurek, jeżeli są jakieś nagrania to połóżmy je na stół – stwierdziła Beata Szydło w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet. W rozmowie z Radiem ZET premier Beata Szydło nie chciała jednoznacznie określić, czy będzie startowała w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale zasugerowała, że jeśli zapadnie decyzja to okręgiem, z którego wystartuje będzie prawdopodobnie Małopolska. – Być może wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego. To będzie kolejny etap kariery politycznej czy drogi politycznej, którą realizuję od dłuższego czasu. Zbyt wcześnie jeszcze na te rozważania, ale jeżeli się zdecyduję wystartować, to pewnie będę startować z Małopolski – stwierdziła Beata Szydło w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną