Chcą objąć fotel prezydenta Warszawy i zapowiadają wsparcie marszu LGBT. Kogo wybierzesz? [WIDEO]

0
0
0
/

We wczorajszej debacie warszawskiej pojawiły się także kwestie ideologiczne. Kandydaci na urząd prezydenta Warszawy deklarowali swój stosunek do Marszu Niepodległości i marszu równości. Niektórzy tak bardzo chcieli przypodobać się środowiskom LGBT, że zapowiadali nawet objęcie patronatem organizowanych manifestacji. Warto przemyśleć, na kogo oddamy swój głos w wyborach. Przedstawiamy, co poszczególni kandydaci mówili o kwestiach ideologicznych. – Jeżeli zostanę prezydentem Warszawy, to nie wezmę udziału ani w jednej ani drugiej manifestacji, dlatego że mam silne przekonanie, że samorząd nie może być ideologiczny, a musi być pragmatyczny. Musi koncentrować się na rozwiązaniu problemów komunikacyjnych, podniesieniu jakości życia, żłobki, przedszkola. Natomiast będę hołdować zasadzie wolności. W Warszawie będą mogli manifestować wszyscy, bez względu na to, czy to będzie manifestacja lewicowa, prawicowa czy za czy przeciw Jakiemu – mówił kandydat Zjednoczonej Prawicy, Patryk Jaki. – Oczywiście obejmę patronatem Marsz Równości, a nawet staną na jego czele. Dlatego że dla Warszawy jest bardzo ważne, żeby polityka równościowa była jednym z fundamentów tego, co się w nowoczesnym mieście dzieje. (...) Powołam pełnomocniczkę ds. Równości i przeciwdziałania dyskryminacji. Będzie nią liderka Inicjatywy Feministycznej Katarzyna Kądziela. Chcę też powiedzieć, że na swoim stanowisku pozostanie Ewa Gawor – mówił z kolei Andrzej Rozenek, popierany przez SLD. – W Polsce jest dzisiaj tak wiele nienawiści, politycy szczują nas nawzajem przeciwko sobie. Wierzę, że Warszawa może być miastem, nawet jeśli się ze sobą nie zgadzamy, to szanujemy siebie i respektujemy swoje prawa i również prezydent Warszawy musi respektować podstawowe prawo, jakim jest wolność zgromadzeń. Absolutnie zgodzę się na Marsz Równości jak i Marsz Niepodległości, ale to nie oznacza, że będę tolerować łamanie prawa. Na Marszu Niepodległości w ostatnich latach były wezwania do nienawiści – przekonywał Jan Śpiewak. – Obowiązkiem członka opozycji jest stanie przy wszystkich mniejszościach. Byłem na Paradzie Równości, oczywiście udzielę jej patronatu. Jeżeli chodzi o marsze narodowców i Marsz Niepodległości. Bardzo bym chciał być na tym marszu z dziećmi, ale czekam na jasną deklarację ze strony rządzących, że nie będzie miejsca na faszyzm, rasizm, nawoływanie do nienawiści na naszych ulicach. Rozumiem, że Patryk Jaki tak się wstydzi swojej partii, że chce z niej występować i jestem to w stanie zrozumieć, dlatego że rozgrzeszanie tego typu zjawisk na naszych ulicach jest godne potępienia. I na to w Warszawie nie będzie miejsca – mówił Rafał Trzaskowski. Odpowiedzi pozostałych kandydatów możecie Państwo ocenić sami.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną