Bohaterski, francuski policjant nie będzie upamiętniony. "To mogłoby urazić muzułmańską społeczność"
/
"Lewicowi, socjalistyczni i komunistyczni decydenci, odmówili przyjęcia nazwy jednego z miejsc na terenie 15. dzielnicy w Marsylii po Arnaud Beltrame. Pierwsze, nieprawdziwe uzasadnienie mówiło, że jest to miejsce niewystarczająco prestiżowe. Dopiero później poznaliśmy prawdziwą wersję: jeśli nadamy temu miejscu imię Arnaud Beltrame, społeczność muzułmańska może potraktować to jako prowokację" – tłumaczył. Skandaliczna decyzja rady miejskiej Marsylii pokazuje jedynie to, że Francja jest laicka już tylko z nazwy. W rzeczywistości, zatracając wiarę chrześcijańską, straciła także poczucie własnej tożsamości, a już teraz musi ustępować mocnej presji wyznawców Mahometa.Le lieutenant-colonel Arnaud Beltrame nous a quittés. Mort pour la patrie. Jamais la France n’oubliera son héroïsme, sa bravoure, son sacrifice. Le coeur lourd, j’adresse le soutien du pays tout entier à sa famille, ses proches et ses compagnons de la @Gendarmerie de l’Aude. pic.twitter.com/I1h8eO7f9a
— Gérard Collomb (@gerardcollomb) 24 marca 2018
Źródło: dorzeczy.pl
Źródło: prawy.pl