Jaki o imigrantach: Jeżeli istnieje cień podejrzenia, że mogą to być grupy terrorystyczne, nie powinniśmy podejmować ryzyka

0
0
0
/

Ostatnia doba to wiele kontrowersji wokół spotu wyemitowanego przez Prawo i Sprawiedliwość, które straszy Platformą Obywatelską w kwestii przyjmowania uchodźców. Naprzeciw temu wychodzi jednak Ruch Narodowy, który pokazując dane udowadnia znaczny wzrost liczby imigrantów w czasie rządów ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Do materiału wideo nawiązał też Rafał Trzaskowski, który zapewniał, że jeśli zostanie prezydentem, Warszawa będzie "dla wszystkich". Dziś programie "Tłit" Wirtualnej Polski, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy odniósł się do kwestii imigrantów. – Ja tylko mówię, że są pewne grupy ludzi, w stosunku do których, jeżeli  istnieje cień podejrzenia, że mogą to być grupy terrorystyczne, polskie państwo nie powinno podejmować ryzyka, dopóki nie sprawdzi czy to są grupy terrorystyczne, czy nie. Jeżeli tego nie zrobi, to w Polsce może być tak samo niebezpiecznie jak jest w wielu państwach zachodu – mówił Patryk Jaki. – PiS nie zgodzi się na to, aby do Polski napływali nielegalni imigranci – przekonywał Tomasz Poręba na konferencji prasowej, na której zaprezentowano spot pod hasłem "Kryzys z uchodźcami. Czy tak będzie wyglądać Polska w 2020 roku?". Całkowicie odmienne zdanie w tej kwestii ma Ruch Narodowy, który zorganizował manifestację w tej sprawie. Narodowcy powołując się na dane informowali, że imigranci stanowią już teraz 3% wszystkich odprowadzających składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Podczas zgromadzenia podkreślali, że Prawo i Sprawiedliwość oszukuje w tej kwestii Polaków, prowadząc jednocześnie bardzo liberalną politykę imigracyjną.
Źródło: Wirtualna Polska
fot. Kancelaria Sejmu Rafał Zambrzycki

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną