Guy Verhofstadt krzyczał na Donalda Tuska podczas debaty na forum Parlamentu Europejskiego. W mocnych słowach krytykował przewodniczącego Rady Europejskiej w sprawie kryzysu imigracyjnego, ale także kwestii włoskiego budżetu.
– Postawa pana kolegów w RE to porzucenie obowiązków, lunatyczne wejście w kolejną katastrofę finansową, którą wszyscy dostrzegają. Mam zatem jedno jedyne pytanie, panie Tusk, drogi Donaldzie. Nie jest ono wymierzone w ciebie, ale ty jesteś osobą odpowiedzialną. Czy wasza metoda okaże się skuteczna?
– mówił Verhofstadt.
– Spotkania odbywają się cztery razy w roku, przez dwa dni, a przywódcy państw już nie mogą doczekać się powrotu do swoich europejskich stolic. Uważam, że ta metoda jest zła. Musisz zamknąć ich w jednym pomieszczeniu, beż żadnych nowych ubrań, nawet bez nowej bielizny. Nie wspomniałem o braku jedzenia, bo to byłaby tortura. Konieczna jest zmiana metody. Byłem razem z Jean-Claude Junckerem w Nicei, gdzie pracowaliśmy przez cztery dni i cztery noce, aż do godziny czwartej nad ranem. Być może nie udało nam się uzgodnić najlepszego rozwiązania w naszej karierze, ale przynajmniej udało nam się coś osiągnąć
– mówił do Donalda Tuska.
– Dziś tkwimy w kryzysie migracyjnym, Włochy, ósma największa gospodarka świata, jest u progu tragedii finansowej, a nasi przywódcy wyjechali do domów twierdząc, że nie potrafili uzgodnić porozumienia w sprawie migracji
– wytykał.
– To musi się zmienić! Nie mamy pięciu minut, to pięć minut już minęło, panie Tusk
– krzyczał.
Źródło: wSensie.pl
Fot. © European Union 2018 - European Parliament