Tesla - zapomniany geniusz techniki

0
0
0
/

Nakładem wydawnictwa Fronda ukazała się 400 stronicowa praca Przemysława Słowińskiego „Nikola Tesla. Władca piorunów”. Ten jugosłowiański wynalazca pomimo zasług jakie ma dla dzisiejszej cywilizacji technicznej jest powszechnie zapomniany (choć w kontekście nieprawdopodobnych teorii jest przypominany przez fanów UFO itp. historii). Wszyscy zawdzięczamy wynalazkom Tesli między innymi prąd zmienny, dzięki któremu można energie przesyłać na duże odległości (i nie ma potrzeby budowy elektrowni na każdym osiedlu), Wynalazki Tesli to też turbiny w elektrowniach wodnych, rożnego rodzaju silniki, prądnice, transformatory. Tesla już od XIX wieku pracował też nad bateriami słonecznymi, radiem, różnymi urządzeniami niezbędnymi do przesyłu energii i kierowymi radiem, świetlówkami. Urządzenia bramek logicznych Tesli stały się podstawą rozwoju przemysłu komputerowego. Patenty Tesli ewidentnie wyprzedzały jego epokę. Niestety zamiast pamiętać i doceniać Tesle za jego rzeczywisty wpływ na rozwój naszej cywilizacji naukowo technicznej, Tesla jest obecny głównie w publicystyce miłośników UFO itp. tematów. Emocje budzą rzekome, ukryte przez władze USA (podporządkowane przemysłowi naftowemu) urządzenia do czerpania darmowej energii z powietrza, broń elektromagnetyczna skonstruowana przez Tesle (umożliwiająca też manipulowanie pogodą), technologia przesyłu energii bez kabli na globalne odległości. Z urządzaniami Tesli wiązano klasyczny dla miłośników UFO i tym podobnych tajemnic z archiwum X Eksperyment Filadelfijski czy Katastrofa Tunguska. Tesla miał też opracować technikę fuzji jądrowej (o czym miało świadczyć to, ze miał potrafić wytworzyć pioruny kuliste), urządzenia do kontaktu z kosmitami, broń do strzelania promieniami i wibracjami wytwarzająca trzęsienia ziemi, pociski międzykontynentalne latające bez silników, samolot pionowego startu, bronie sterowane radiem, radar, sonar. Mit tajemnicy Tesli podkręca to, że po jego śmierci FBI, Departament Obron, i tajemnicza instytucja władz USA nosząca nazwę Powiernictwo Majątków Obcokrajowców skonfiskowała motaki, urządzenia i wszelkie nieruchomości należące do zmarłego. Tesla, po tym jak wyemigrował do USA był non stop inwigilowany przez FBI. Tesla twierdził, że jego świadomość podróżowała w czasie i przestrzeni, że umysłem odwiedzał fantastyczne miasta i kraje, żył w nich jak w naszym świecie, i przywoził z nich swoje projekty naukowe. Tesla urodził się w 1856 roku w Chorwacji. Pochodził z serbskiej rodziny. Czuł się Jugosłowianinem. Był obywatelem USA. Zmarł podczas II wojny światowej w USA w 1943 roku. Już od dzieciństwa miał mnóstwo dziwacznych obsesji i leków, zaburzeń percepcji i wizji, niezwykłą wyobraźnie i pamięć. Był chorobliwie nadwrażliwy na wszelkie bodźce. Karierę rozpoczął w Belgradzie, po czym wyemigrował do USA. Pracował dla Edisona. Przez lata pracy naukowej i wynalazczości nieustanie musiał zmagać się z brakiem środków. W USA by zdobyć środki na badania często urządzał pokazy swoich wynalazków, do dziś nie wiadomo jak osiągał swoje spektakularne efekty (światło w pomieszczeniu bez źródła światła). Jednym z jego przyjaciół był Mark Twain. W swoich futurystycznych wizjach bardzo trafnie opisywał technikę XXI wieku. Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną