19 marca: uroczystość św. Jozefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny

0
0
0
/

Dziś uroczystość św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. Mimo trwającego Wielkiego Postu dzisiejsza uroczystość jest dniem radosnym. Imię Józef jeszcze kilkanaście lat temu było bardzo popularne. Dziś rodzice rzadziej decydują się dać swoim maluchom na imię Józio, jednak mimo to św. Józef nie traci na popularności.

 

Jest patronem małżonków, rodzin, ojców, sierot, cieśli, drwali, rzemieślników, robotników, wszystkich pracujących i uciekinierów. Wiele osób modli się także do św. Józefa jako do orędownika dobrej śmierci.

"Bądź pozdrowiony, przybrany Ojcze Tego, który karmi wszystkie stworzenia świata. Ty bowiem po Maryi, spośród świętych, jesteś godzien największej czci i miłości, bo zostałeś wybrany do najwyższej godności wychowania, karmienia a nawet trzymania na rękach Mesjasza, którego tak wielu królów i proroków pragnęło choćby tylko zobaczyć"- tymi słowami czciciele św. Józefa modlą się odmawiający 30- dniowe nabożeństwo ku jego czci.
 
Na przestrzeni lat św. Józef miał i ma wielu czcicieli. Oni sami także osiągnęli chwałę ołtarzy, jak np. św. Franciszek Salezy. Mimo upływu lat największą czcicielką wciąż pozostaje św. Terasa od Józefa (zm. 1582), reformatorka Karmelu z Avila. Za życia głosiła: Biedni grzesznicy, bez względu na wielkość waszych potrzeb, zwróćcie się do świętego Józefa! Idźcie do Józefa ze szczerą pewnością i spokojem, że wasze prośby będą wysłuchane”.

Imię św. Józefa Ewangeliści wymieniają 14 razy, a w całym Piśmie Świętym poświęcono mu łącznie 26 wersów. I to właśnie Pismo Święte jest głównym źródłem wiedzy o Oblubieńcu Najświętszej Maryi Panny, opiekunie Pana Jezusa. Więcej miejsca poświęcono mu w apokryfach. Barwnie postać św. Józefa przedstawił Jan Dobraczyński w powieści „Cień Ojca”.

„Kocham Miriam. Chciałbym, aby była dla mnie nie tylko żoną, ale i przyjacielem. Chcę wiedzieć, czy ona także zgadza się na mnie z własnej woli…”- opisuje wyznanie Józefa do Kleofasa, w momencie gdy ten prosi o zgodę na poślubienie Maryi, Dobraczyński.

Józef pochodził z rodu króla Dawida. Mimo wysokiego pochodzenia nie posiadał majątku, był cieślą. „W warsztacie miał zawsze wiele roboty. Nigdy nie brakowało ludzi przychodzących z zamówieniami. Był szeroko znany z sumienności i zręczności. A przy tym za robotę nie żądał wiele.

 

Podczas układów z zamawiającymi nie było nigdy targów. Wiedziano, że kiedy ustali cenę, odpowiada ona prawdziwej wartości materiału i skromnej należności za pracę. Dotrzymywał także obiecanego terminu”- opisuje codzienność św. Józefa Dobraczyński.
 
Do brewiarza i mszału rzymskiego święto to wpisał papież Sykstus IV w 1479 roku. Przez lata data jak i nazwa święta zmieniała się. 10 września 1847 roku papież Pius IX ustanowił odrębne święto liturgiczne Opieki świętego Józefa. Z kolei papież Benedykt XV, w 1919 r., do Mszy św. włączył oddzielną prefację o św. Józefie. W wielu krajach uroczystość ta funkcjonuje jako Święto Zaślubin Maryi ze świętym Józefem i jest obchodzone 26 stycznia.

Św. Józef jest patronem licznych zakonów i kościoła lokalnego takich krajów jak min. Austria, Czechy, Filipiny, Hiszpania, Kanada, Portugalia, Peru. W Polsce miejscem szczególnego kultu św. Józefa jest Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. W 1997 roku nawiedził je Ojciec Święty Jan Paweł II. W czasie wizyty zaapelował o szczególną modlitwę w intencji rodzin i dzieci nienarodzonych w każdy pierwszy czwartek miesiąca.

Od lat wierni z całej Polski wypełniają to wezwanie. Największe sanktuarium św. Józefa na świecie znajduje się w Massachusetts, USA. Jan Paweł II św. Józefowi i jego posłannictwu w życiu Chrystusa i Kościoła poświęcił Adhortację apostolską Redemptoris custos.

Agata Bruchwald

 

 

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną