'Polskie warchlaki', czyli rasizm po żydowsku

0
0
0
/

Prócz dewiantów spod znaku LGBT, nie ma na świecie większych obłudników niż pozbawieni honoru Żydzi. Oba środowiska – w imię walki z normalnymi, którzy nie akceptują ani zboczeń, ani brutalnej agresji Izraela – atakują każdego, kto ośmieli się mieć odmienne od nich spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość.

 

Przekroczeniem kolejnej granicy jest artykuł z portalu izraelczyk.pl, pt. „14, 15 i 17 lipca Allah przybrał postać polskiej wieprzowiny”. Jak wskazuje tytuł, tekst ukazał się przed kilkoma miesiącami. Dowiedziałam się o nim dopiero teraz, poniekąd przez przypadek. Na żydowską, pełną oszczerstw publikację zwróciła mi uwagę znajoma muzułmanka, która przeczytała o mojej przygodzie z organami ścigania. Niedawno opublikowałam artykuł, w którym opisałam jak doszło do przesłuchania mnie w charakterze świadka. Rzecz miała miejsce, gdyż jakiś syjonista poczuł się urażony zwrotem „SYJONIZM=NAZIZM”. Policja dotarła do mnie, ponieważ jako dziennikarka napisałam relację z pikiety przed ambasadą Izraela w Warszawie, gdzie owo sformułowanie miało być użyte. Legalną manifestację zorganizowano, by wyrazić solidarność z prześladowaną i mordowaną ludnością palestyńską oraz potępić akty terroru, do jakich na masową skalę dochodzi z inicjatywy Izraela.

 

Problem w tym, że Żydzi nie lubią jak się im przypomina prawdę o dokonywanych przez nich zbrodniach. Postanowili więc spróbować 'zamknąć usta' organizatorom pikiety, interweniując w samej prokuraturze. Nie byliby jednak sobą, gdyby przy okazji z całą mocą nie obrazili uczestników pokojowego zgromadzenia, które połączyło katolików i muzułmanów. Wspólny front osób zatroskanych o prześladowanych Palestyńczyków, został we wspomnianym artykule skwitowany przez żydowskiego pismaka: „W taki oto sposób niespożywający wieprzowiny Allah stał się podobny do polskich warchlaków”.

 

Tak właśnie wyglądają żydowskie podwójne standardy. Z jednej strony do prokuratury napływa skarga, bo porównanie syjonizmu do nazizmu obraziło czyjeś rzekome uczucia; z drugiej, w obrębie naszego własnego państwa bezkarnie obrażają Polaków oraz mieszkających tu muzułmanów.

 

W dawnych czasach ludzie pozbawieni honoru nie byli zapraszani na salony, w towarzystwie nikt nie chciał im podać ręki, o wspólnym działaniu nie wspominając. Dziś bez-honorowi znaleźli na siebie sposób. Kiedy zdrowa tkanka społeczeństwa daje wyraz swojemu niezadowoleniu i upomina się o podstawowe prawa naturalne, oni wrzeszcząc biadolą: „antysemityzm!”, „ksenofobia!”. Jak widać, ich parszywa metoda skutkuje. Najwyższy czas dać temu kres.

 

Agnieszka Piwar

 

UWAGA: wszelkie komentarze nawołujące do zabijania Żydów, odgrażające śmiercią, itp., będą usuwane. Takie komentarze uznajemy bowiem za żydowską prowokację, dającą im pretekst do dalszego utyskiwania nad swoim rzekomo ciężkim losem. Przypominam, że Polska jest krajem wyrosłym na cywilizacji chrześcijańskie j i świadomi wiary swoich ojców Polacy załatwiają sprawy w inny sposób.

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną