Szyller: Na pohybel relatywizmowi!- czyli o występie profesorki Środy w Hejt Parku słów kilka

Środa

Jeśli głupiec zdobędzie dyplom naukowy, stanie się głupcem dyplomowanym. I już na wstępie zaskoczę Was drodzy Państwo-  owa sentencja nijak ma się do profesorki i filozofki Środy. Domyślam się, iż wielu z nieopisaną rozkoszą oddałoby się lekturze ognistego felietonu , wykpiwającego szereg idiotyzmów, jakimi Magdalena Środa raczyła nas w programie Krzysia Stanowskiego. Niestety, muszę co poniektórych rozczarować. 

Nie zamierzam deprecjonować walorów intelektualnych etyczki. Profesorka Środa jest ponadprzeciętnie inteligentną, wyrachowaną i chłodno kalkulującą analityczką życia publicznego.

Ale do rzeczy. Środa wdała się w Hejt Parku w zażartą dysputę z prowadzącym – no w końcu nic dziwnego- temu ten program służy. Czego dotyczyła ta polemika? Filozofka – jak lubi się sama określać- zaczęła obalać pogląd, jakoby mężczyźni byli od kobiet fizycznie silniejsi. Jakby tego było mało, poczęła tłumaczyć, że płeć piękna na pewno niezgorzej poradziłaby sobie na polu górnictwa od tradycyjnie zajmujących się ową dziedziną panów.  Podskórna intuicja ponagliła mnie, abym rzeczony cyrk wyłączył- na poczet zdrowia psychicznego oraz intelektualnej sprawności. Zrobiłem to i na Magdalenę Środę zacząłem pomstować, niemiłosiernie się zacietrzewiłem. Myślę sobie- przecież to osoba z tytułem profesora, a nie pierwszy lepszy feministyczny drapieżnik. Dopiero później przyszło olśnienie.  Wszak to czysta socjotechnika!

Działanie obliczone na zrelatywizowanie rzeczywistości, w czym środowisko Pani Środy się specjalizuje. Cóż bowiem z tego, że zbulwersowani odbiorcy zaczną tłumaczyć w komentarzach, że Środa mija się z prawdą- mówiąc delikatnie- mniej więcej tak, jak komunistyczna propaganda, która wmawiała Polakom, iż Katyń to sprawka Niemców? Przecież o to właśnie chodzi! Lewicowa profesorka zamierzony efekt uzyskała w sposób trywialny . Należą się gromkie oklaski.  Widzowie Hejt Parku zaczęli dowodzić , że 2+2 = 4- tym samym uwsteczniając się intelektualnie i zawężając, a nie poszerzając horyzonty.  Taktyka bazująca na serwowaniu fałszu tak banalnego i nachalnego, że uczeń 4 klasy byłby w stanie go wychwycić, ma doprowadzić do tego, że po pewnym czasie żadne stwierdzenie nie wyda nam się oczywiste i utoniemy w piekle względności- wówczas apologeci religii relatywizmu będą kreowali rzeczywistość. Nie jest to tylko moja czcza gadanina, gdyż  wszelkie badania naukowe pokazują, iż jeśli człowiek styka się raz po raz z wszechobecną głupotą- sam zaczyna głupieć.

Proszę Was, nie dajcie się wciągnąć tym bydlakom w ich podłą grę- zwłaszcza, że oni sami w te brednie nie wierzą. Jeżeli zaczniecie udowadniać Pani Środzie, iż kobiety są fizycznie słabsze od mężczyzn, wówczas to ona wygra, gdyż przemyci ten temat do przestrzeni publicznej, która zostanie poddana kolejnej fali prania mózgów . Jedyną receptą jest całkowite ignorowanie takowych prowokacji. Właśnie dlatego, w tym felietonie nie został podany żaden opozycyjny wobec twierdzeń filozofki argument- nie chcę być bowiem pożytecznym idiotą i Wy też nie bądźcie!

Paweł Szyller

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *