Francja po atakach w Paryżu chce zakazu darmowych sieci Wifi o czym doniósł Laurent Borredon z Le Monde. W ramach walki z terroryzmem rząd planuje ograniczenie sieci TOR. Szyfrowane połączenia mają być udostępniane policji wskutek przekazywania kluczy. Są one potrzebne do ich odszyfrowania.

Departament Wolności Obywatelskich i Kwestii Prawnych wskazuje, że rozwiązania te mogą łamać konstytucję Francji. Wskutek ogłoszenia stanu wyjątkowego przez prezydenta Francoisa Hollande'a policja teraz ma możliwość przeszukiwania mieszkań bez ostrzeżenia a protesty publiczne są zakazane.

Zmiany mają być wprowadzone od 2016 roku. Blokada TOR do tej pory była stosowana przez Iran i Chiny. Ograniczenia szyfrowania transmisji domaga się w Stanach Zjednoczonych Dianne Feinstein. Zdaniem służb dżihadyści mogą używać Wifi tak, że policji brak możliwości śledzenia sprawców zamachu w Paryżu.

W celu odcięcia użytkowników do sieci TOR rząd może blokować połączenia z określonych adresów. Tym samym istnieje możliwość wprowadzenia cenzury na opozycję i ruchy, które sprzeciwiają się władzy.

W styczniu 2012 pojawił się w sieci projekt Cicada 3301. Były formą puzzli. Uczestnicy dostawali się do różnych miejsc, wśród nich znalazł się Paryż, Warszawa, Grenada i Moskwa. Stopień złożoności Cicada zdaniem Mihaia Andrei sugerował, że za tym stały służby wywiadowcze. Jednocześnie pierwsze zagadki wypłynęły z forum haktywistów Anonymous. Oprócz zadań informatycznych, puzzle obejmowały korzystanie z telefonów, wydruków opatrzonych znakami, muzyki Nine Inch Nails, słupów ogłoszeniowych na ulicach z kodami QR, czy stron niepublikowanych książek o kryptografii.

Zagadki odwoływały się m. in. do wiersza Williama Gibsona, twórcy nurtu cyberpunku, czy "Księgi praw" satanisty Aleistera Crowleya, filozofii Friedricha Nietsche i Sørena Kierkegaarda. Zdaniem Andrei za Cicadą stali twórcy Bitcoina, bądź Anonymous.

Marcus Wanner, jak doniosło Rolling Stones, po przejściu początkowych zagadek znalazł się w Podziemiu. W ramach testu dostawał zadania do rozwiązania zlecane przez grupę 3301.

Działania Francji sugerują, że ataki w Paryżu są pretekstem do zatrzymania działań w Podziemiu. Cyrus Farivar podaje, że za pomocą nieszyfrowanego SMS namierzono terrorystę Abdelhamida Abaaouda. Równocześnie media nagłośniły fakt, że ISIS korzysta z kodowania treści. Pojawiły się spekulacje, że motyw Państwa Islamskiego jest używany do walki z kryptografią.

Ross Ulbricht za pomocą szyfrowania danych prowadził w Podziemiu sklep z narkotykami The Silk Road. Ukazuje to, że sieci TOR stosują przestępcy. Sprawą otwartą jest fakt, czy działania Franci są obroną przed sieciowymi komunistami z ISIS, czy z takich grup jak 3301.

Dane z użytkowania sieci TOR wskazują, że bezpośrednio do sieci łączy się na świecie 20 milionów użytkowników i ta liczba nie zmienia się od połowy 2014 roku. We Francji używa jej przeciętnie 150 tys. osób. Ich liczba wzrosła w październiku i oscylowała w okolicy 180 tys. osób i przed zamachami spadła do poziomu ok. 130 tys. użytkowników. Na tym poziomie utrzymuje się do 6 grudnia 2015.

Jacek Skrzypacz

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.