10 marca to obecnie najbardziej oczekiwany dzień tego roku. Najprawdopodobniej tego właśnie dnia w Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie zbiorą się kardynałowie – elektorzy z całego świata by wybrać 266 papieża w historii kościoła.

Jako pierwszy informację, że konklawe może się odbyć już 10 marca zasugerował rzecznik Watykanu Ks. Federico Lombardi. Informacja ta mogła zaskoczyć opinię publiczną gdyż zgodnie z konstytucją Jana Pawła II „Universi Dominici Gregis” konklawe ma się rozpocząć w terminie 15 – 20 dni od ogłoszenia wakatu w Stolicy Apostolskiej.
 
Są to jednak ustalenia umowne i dotyczą głównie konieczności wyboru papieża po śmierci jego poprzednika. A tym razem konklawe odbędzie się po decyzji Benedykta XVI o ustąpienia z urzędu.

Ks. Federico Lombardi mówiąc o prawdopodobnej dacie rozpoczęcia konklawe zapewnił, że jeśli wszyscy kardynałowie - elektorzy zgromadzą się w Watykanie wcześniej, konklawe będzie można przyspieszyć.

Okres sade vacante rozpocznie się wraz z abdykacją papieża czyli 28 lutego o godz. 20. Po ogłoszeniu decyzji o zwolnieniu Tronu Piotrowego uruchamiane zostaną procedury, mająca na celu wybór następcy biskupa Rzymu.

Samo głosowanie pod czas konklawe jest tajne i toczy się w kolejnych turach. Liczba głosowań jest ograniczona do 30. Jednak gdyby po 30 turach głosowań nadal nie wybrano papieża, kardynał kamerling odbywa konsultacje z kardynałami - elektorami co do dalszego sposobu postępowania.

Sygnałem dla wiernych czy kardynałowie wybrali nowego papieża jest dym z komina nad Kaplicą Sykstyńską. Kiedy wydobywa się czarny dym, oznacza to, że odbyło się głosowanie, jednak papieża w nim nie wybrano.

Kodeks Watykański poucza, że wybierając następcę św. Piotra kardynałowie w żadnym wypadku nie mogą odstąpić od zasady, że Ojciec Św. musi być wybrany co najmniej większością dwóch trzecich wszystkich głosów. Kiedy kardynałowie - elektorzy dokonają już wyboru papieża, wówczas kardynał prowadzący konklawe pyta wybranego: „Czy akceptujesz kanonicznie dokonany wybór na najwyższego kapłana?”. Po uzyskaniu odpowiedzi twierdzącej, kardynałowie w obrzędzie homagium zapewniają nowego papieża o swoim oddaniu i posłuszeństwie.

Pierwszym zwiastunem wyboru papieża dla wiernych jest wydobywający się z komina Kaplicy Sykstyńskiej biały dym.

Prawo głosu na konklawe mają kardynałowie poniżej 80. roku życia. Obecnie na całym świecie jest 117 kardynałów uprawnionych do głosowania.

W czasie najbliższego konklawe w Kaplicy Sykstyńskiej zasiądzie 61 kardynałów z Europy, wśród nich aż 28 Włochów, 19 kardynałów z Ameryki Południowej, 14 kardynałów - elektorów z Ameryki Północnej i po 11 z Afryki i Azji oraz jeden kardynał jest z Oceanii. Polskę na konklawe reprezentować będzie czterech kardynałów: kard. Stanisław Dziwisz, kard. Zenon Grocholewski, kard. Kazimierz Nycz oraz kard. Stanisław Ryłko.

W ostatnich dniach w mediach nie trudno usłyszeć spekulacje, który z kardynałów w najbliższym czasie najprawdopodobniej zasiądzie na Tronie Piotrowym. Osoby, te jednak zapominają, że wyborowi papieża nie towarzyszy żadna kampania wyborcza, ani żadne sondaże poparcia. Co więcej kardynałowie wyboru nie dokonują na podstawie haseł na bilbordach ale pod natchnieniem Ducha Świętego.
 
Agata Bruchwald

fot. Wikimedia Commons