Paweł Kukiz rozjeżdża Hannę Gronkiewicz-Waltz

0
0
0
/

hanna_gronkiewicz_waltz"(...)Będą zwolnienia dyscyplinarne (…)". No to straszna kara dla urzędników! Zwolnieni powinni dostać natychmiast wsparcie psychologa. I roczną odprawę – szydził na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych poseł Paweł Kukiz z decyzji Hanny Gronkiewicz-Waltz dyscyplinarnego zwolnienia urzędników odpowiedzialnych za sprawę przekazania działki pod dawnym adresem Chmielna 70 w Warszawie. „A tak poważnie - w dwudziestoleciu międzywojennym urzędnik za malwersacje na dużą skalę dostawał czapę a za pospolite przestępstwo był dwa razy surowiej karany niż przeciętny Obywatel. A może tak PiS doda do "dobrej zmiany" program "Cela+" ?” - zastanawiał się, natychmiast stwierdzając: „Szczerze mówiąc wątpię, bo wały w Ratuszu robiła absolutnie każda "zmiana". Od czasów prezydentów z Platformy, PiS oraz Unii Wolności...” Jak poinformowała w piątek prezydent Warszawy podczas specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej urzędnicy Ratusza, którzy nie dopełnili swoich obowiązków w sprawie przekazania działki pod dawnym adresem Chmielna 70, zostaną dyscyplinarnie zwolnieni. Dodała, że decyzja o przekazaniu tej działki była pochopna. Urzędnikom zarzuciła niedołożenie należytej staranności do wykonywania obowiązków. Dodała, że została przez nich wprowadzona w błąd. Sprawę bada prokuratura. Dotyczy ona działki znajdująca obok Sali Kongresowej Pałacu Kultury o ogromnej wartości ok. 160 mln złotych. W kwietniu tego roku dziennikarze "Gazety Stołecznej" ujawnili, że ratusz niesłusznie oddał działkę. Dotarli do dokumentów, z których wynikało, że właściciel terenu Jan Henryk Holger Martin był obywatelem Danii - jednego z państw, których rządom PRL już w latach 50. ubiegłego wieku wypłacił odszkodowania za przejęte tzw. dekretem Bieruta nieruchomości. A to oznaczało, że nie mogą domagać się od polskiego państwa żadnych odszkodowań.

Jak poinformowała dzisiaj Prokuratura Krajowa, postępowanie dotyczące nieruchomości położonej przy Placu Defilad 1 dotyczy przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych w procedurze zwrotu tej działki. Zostało wszczęte 30 maja 2016 r. i dotyczy okresu od maja 2011 r. do 15 listopada 2012 r.

Zdaniem prokuratury w związku z orzeczeniem warszawskiego magistratu o zwrocie tej działki w ramach reprywatyzacji tzw. kupcom roszczeń zachodzi uzasadnione podejrzenie o popełnieniu przestępstwa. Stąd też na jej wniosek pojawił się wpis w księdze wieczystej działki „żeby ewentualni nabywcy mieli świadomość, że treść księgi wieczystej nie jest zgodna z stanem prawnym”. Fot. flickr.com

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną