Na dzień przed wyborami we Francji wypłynęły maile Macrona

0
0
0
/

Dzisiaj na chwilę przed ogłoszeniem ciszy wyborczej, we Francji rozpętała się gigantyczna afera, która może zadecydować o losie Europy. Do internetu wyciekły tysiące maili partii Emmanuela Macrona. Według opublikowanych materiałów Macron winny jest niepłacenia podatków, a także ukrywania pieniędzy na Bahamach.  Jego zwolennicy są przekonani, że stoi za tym Marine Le Pen oraz wspomagająca ją Rosja. Ponieważ stało się to na kilka minut przed ogłoszeniem ciszy wyborczej, dziennikarze mają związane ręce i nie mogą szczegółowo analizować materiałów. Według materiałów Macron winny jest niepłacenia podatków oraz ukrywania pieniędzy na Bahamach. Jako że maili wyciekło aż tysiące, trudno jest zweryfikować, co jest w nich prawdą, a co kłamstwem dołączonym do rzeczywistych wiadomości. Francuska prokuratura już zajęła się całą sprawą. Zgłosili ją oczywiście członkowie ruchu En Marche!, którzy już wcześniej informowali o próbach kradzieży ich materiałów i maili. Oskarżany przez nich Kreml odrzucił natychmiast zarzuty, uważając je za bezpodstawne.  

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną