Szokujący list byłego policjanta po wpisie Pawła Kukiza o skandalicznej rekrutacji w Policji

0
0
0
/

Wydaje się nieprawdopodobne, a jednak to prawda… Policja zamiast łapać przestępców zajęta jest łapaniem ... kandydatów do Policji! Jak? Przez urzędy pracy, spośród... bezrobotnych!” napisał w poniedziałek Paweł Kukiz na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych. „PP sięgnęła już takiego dna, że nikt nie chce tam pracować. W związku z tym "góra" poleciła, by brać kandydatów skąd się da, byleby "sztuka" była. Od ponad roku zwracam partii władzy uwagę na dramat, jaki rozgrywa się w tej podstawowej, mającej dbać o nasze bezpieczeństwo, formacji. Niestety – echo... Czekam na dzień, kiedy do przytułków dla bezdomnych pójdą policyjne pisma z zachętą do wstępowania w szeregi Korpusu, w zamian za mieszkanie w koszarach i ciepłą strawę...” dodał.  Po tym wpisie napisał do Pawła Kukiza były policjant, który tak opisał warunki pracy w tej formacji: "Witam. Panie Pawle jako jeden z pośród garstki normalnych i walczących w dobrej sprawie polityków zwrócił Pan uwagę na bardzo poważny problem dotyczący Policji. Przyznam że osobiście służyłem w tej formacji prawie 5 lat. Odszedłem ze służby w sierpniu tego roku na własną prośbę, ponieważ doszedłem do wniosku iż stać mnie na zarabianie lepszych pieniędzy i na rozwój zawodowy w innej pracy. Tutaj niestety prawda wygląda tak że na dzień dzisiejszy do służby występują osoby, które naprawdę nie powinny nawet przez pomyłkę się tam znaleźć. Jeśli chodzi o rozwój kariery zawodowej to niestety wypełnianie przez policjanta wzorowo powierzonych obowiązków nic nie da. Jeśli nie ma się tzw. "plecaka" to jest się tylko szarakiem. O zarobkach nawet nie wspomnę ponieważ 2700 złotych na rękę mając tak naprawdę bardzo odpowiedzialną i niejednokrotnie niebezpieczną pracę to jest to śmieszne i przykre jednocześnie. Najgorszą jednak rzeczą jest statystyka, której jak z resztą sądzi Pan 01 KGP w policji nie ma, czym rozbawił mnie do łez... Osobiście miewałem sytuację gdzie narzucano mi, ile z danego dnia muszę mieć minimum osób legitymowanych, oraz stosunek mandatów do pouczeń. Bolesna prawda jest taka że w tej formacji z Policji została tylko nazwa a jeszcze gorsze jest to że np. ktoś taki jak ja będący pełnym ideałów człowiekiem, występującym do Policji po to by pomagać i służyć społeczeństwu rozbija się o ścianę niesprawiedliwości, statystyki oraz złośliwości i chamstwa przełożonych..." List byłego policjanta Paweł Kukiz umieścił na swoim oficjalnym profilu na jednym z portali społecznościowych. Fot. gł. Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną