Policja zidentyfikowała osoby, które niosły krzyż celtycki na III Hajnowskim Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych oraz  uczestników, którzy posługiwali się symbolami czaszki i piszczeli.  - Dobrze, że sprawą zajmie się prokuratura, jednak policja powinna zareagować natychmiast, już podczas marszu - mówi poseł Nowoczesnej Krzysztof Truskolaski. Zaraz po tegorocznym III Hajnowskim Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizował konferencję prasową, na której pokazał zdjęcia krzyża celtyckiego, który mieli uczestnicy marszu. Obok stali policjanci zabezpieczający marsz.  Krzysztof Truskolaski wysłał do Komendy Głównej pismo w tej sprawie. Hajnowscy radni w specjalnej uchwale uznali III Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce  za celową prowokację, w celu skłócenia mieszkańców różnych narodowości. Organizatorzy marszu w jego trakcie wspominali między innymi kapitana Romualda Rajsa Burego. 10 marca  w Białymstoku mieszkańcy Podlasia obejrzeli film „Podwójnie Wyklęty” - opowiadający historię kapitana Romualda Rajsa „Burego”, dowódcy 1 kompanii szturmowej 3 Wileńskiej Brygady AK, dowódcy 2 szwadronu 5 Wileńskiej Brygady AK, dowódcy 3 Brygady Wileńskiej NZW i szefa PAS w KO NZW Białystok. Film ten otrzymał Nagrodę Dyrektora Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci Arkadiusza Gołębiewskiego oraz Nagrodę im. Janusza Krupskiego (za odwagę i trud w poszukiwaniu tematów oraz postaci niepokornych, niezłomnych, wyklętych), a także wyróżnienie w konkursie głównym (za odwagę podjęcia trudnego tematu losu kapitana Romualda Rajsa „Burego” i rzetelne potraktowanie tematu.     Źródło: plus.poranny.pl/wiadomosci, materiały nadesłane