Czy Trzaskowski uczynił z prezydentury biuro podróży?

0
0
0
/

Radni PiS podnieśli problem licznych podróży zagranicznych i krajowych Rafała Trzaskowskiego, za które płaci stolica, a które nie wydają się uzasadnione. Trzaskowski spotykał się m.in. z merem Brukseli czy burmistrzem Londynu. O ile to można jeszcze uzasadnić, o tyle poważne wątpliwości budzi sfinansowanie z budżetu miasta wyjazdu do Brukseli na na zjazd partyjny Europejskiej Partii Ludowej - grupy europarlamentarej, do której należy Platforma Obywatelska.

Radny PiS z Warszawy Sebastian Kaleta i wiceminister sprawiedliwości stwierdził: "Rafał Trzaskowski na początku kadencji skupił się na licznych wyjazdach. Kiedy mieszkańcy oczekują spełnienia obietnic, jak bezpłatne żłobki, prywatne i publiczne, kiedy oczekują rozwiązania kryzysu śmieciowego w Warszawie, to Trzaskowski jest nieobecny. Warszawski ratusz to ciężka praca każdego dnia, a nie biuro podróży".

Rafał Trzaskowski w kraju porusza się głównie samochodem bądź pociągiem, a za granicą samolotem. Twierdzi, że wszystkie jego wyjazdy były uzasadnione interesami miasta.

Źródło: WP

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną