Przedstawiciele Sanktuarium Bożego Miłosierdzia bronią się przed zarzutami o przyjęcie pedofila
W serwisie YouTube ukazała się prowokacja, którą zatytułowano „Sanktuarium w Łagiewnikach przyjmuje pedofila”. Mężczyzna zadzwonił do Sanktuarium i podając się za księdza zarezerwował pokój dla siebie i osoby małoletniej. Kiedy to mu się udało, nagranie z rozmowy umieścił w sieci i umieścił powyższy tytuł. Sanktuarium wydało oświadczenie. Poniżej publikujemy jego treść.
W związku z opublikowanym w internecie materiałem pt. “Sanktuarium w Łagiewnikach przyjmuje pedofila”, zawierającym zapis telefonicznej rozmowy, w czasie której mężczyzna podający się za księdza prosił o dokonanie rezerwacji pokoju dla siebie oraz dla osoby małoletniej, informujemy, że z pracownikiem recepcji Domu Duszpasterskiego, który dokonał takiej rezerwacji, została przeprowadzona rozmowa dyscyplinarna oraz wyciągnięte konsekwencje służbowe.
Aby podobna sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła, podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu w najbliższym czasie szkolenia dla wszystkich pracowników Domu Duszpasterskiego z zasad prewencji oraz o wypracowaniu kodeksu właściwych praktyk obowiązującego wszystkich pracujących w Domu Duszpasterskim.
W tym celu jesteśmy w kontakcie z ks. Piotrem Studnickim, kierującym pracami nowo powstałego Biura Delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży.
Przepraszamy za zaistniałą sytuację, która nigdy nie powinna się wydarzyć i zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby Dom Duszpasterski był środowiskiem bezpiecznym dla dzieci i młodzieży.
Małgorzata Pabis
Rzecznik Prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
Źródło: KAI