Przerażające WIZJE miały ostrzec ludzkość! Natuzza Evolo była włoską STYGMATYCZKĄ i MISTYCZKĄ! „Ojciec Pio w spódnicy”.

0
0
/ fot. Wiki/YT/Przepowiednie i prorocy (kolaż)

Natuzza Evolo to włoska mistyczka i stygmatyczka. Nazywaną ją „ojcem Pio w spódnicy”. Na jej pogrzebie w 2009 roku obecnych było pięciu włoskich biskupów i ponad 100 księży. Jak twierdziła kobieta, sam Bóg nakazał jej mówić o wizjach, których doświadczała.

Natuzza Evolo urodziła się 23 sierpnia 1924 roku w Paravati na południu Włoch. Pochodziła z ubogiej, wielodzietnej rodziny. Jej ojciec, aby utrzymać rodzinę, wyjechał jeszcze przed narodzeniem Natuzzy do Argentyny. Nigdy stamtąd już nie powrócił.

 

Przyszła mistyczka była prostą kobietą. Nie otrzymała nigdy żadnego wykształcenia, zaś według różnych zapisów, była analfabetką lub prawie analfabetką. W młodości pomagała matce prowadzić gospodarstwo domowe i zajmowała się młodszym rodzeństwem. Później wyszła za cieślę, z którym miała łącznie pięcioro dzieci.

 

Niewyjaśnione zjawiska zaczęły się w wieku 14 lat. Wówczas poszła na służbę do bogatego adwokata Silvio Colloca. Gdy pewnego dnia Natuzza poszła z żoną adwokata na spacer, poczuła potężny ból w stopie. Z buta zaczęła wypływać krew. Wezwano lekarza, zaś ten stwierdził, że na stopie nie ma żadnej rany, zaś ból i krwawienie są dla niego niewytłumaczalne. Podobne sytuacje zaczęły pojawiać się częściej i występowały na stopach, rękach, twarzy i piersi, a nawet na plecach.

 

Coś nadzwyczajnego zdarzyło się 29 czerwca 1940 r., w dniu jej bierzmowania, które odbyło się w katedrze. Natuzza po otrzymaniu sakramentu poczuła, że ma mokre plecy i twarz zroszoną krwią. Jedna z kropel krwi spłynęła z twarzy i spadła na podłogę. Gdy wytarto ją chusteczką, na płótnie pojawił się wypisany krwią napis: „Gloria del Sacro Cuore di Gesů” (Chwała Najświętszemu Sercu Jezusa). Po powrocie do domu dziewczynka zdjęła zakrwawioną koszulkę, na której widoczny był duży krzyż. Koszulkę przekazano natychmiast miejscowemu biskupowi. Specjaliści nazywają tego typu zjawisko hemografią (tworzenie obrazów za pomocą krwi). W ciągu całego życia Natuzzy na prześcieradłach, poduszkach, chusteczkach oraz na ubraniach, które były w kontakcie z jej krwią, pojawiały się napisy – fragmenty Biblii, hymnów religijnych, modlitw – w różnych językach (nie tylko po włosku, ale także po łacinie, grecku, hebrajsku, francusku, angielsku, niemiecku i w innych niezidentyfikowanych językach) oraz typowe symbole chrześcijańskie (krzyże, serca, Hostie, monstrancje, korony cierniowe, postacie Chrystusa i Matki Bożej oraz aniołów) – czytamy na blogu wobroniewiary.com.

 

Doświadczenia te były szczególnie bolesne w Wielki Piątek. Z różnych raportów dowiadujemy się, że przez około dwie godziny kobieta odczuwała drogę krzyżową Chrystusa.

 

O sprawie poinformowano Watykan. Zalecono, by dyskretnie śledzić sprawę. Powiadomiono także o. Agostina Gemellego, rektora Uniwersytetu Katolickiego w Mediolanie. Ten był krytycznie nastawiony do sprawy Natuzzy Evoli, jak również św. o. Pio.

 

Natuzza była również mistyczką. Miała rozmawiać z Jezusem i Maryją i otrzymać możliwość kontaktowania się z duszami przebywających w czyśćcu oraz w niebie. Na rozkaz Boga, miała też kontaktować się z duszami potępionych, zaś te miały otrzymać rozkaz mówienia prawdy o tym, co odczuwają, aby Natuzza Evolo przekazała te relacje, które świadczą o tym, że piekło istnieje, nie jest puste i cierpi się tam przez wieczność nieopisywalne męki.

 

Należy zaznaczyć, że nie znalazłem informacji o uznaniu tych wizji przez Kościół. Jednak mówiono o nich, zaś zgodnie z zasadą, że „poznamy ich po owocach”, można przychylnie traktować te doniesienia. Pod wpływem wizji Natuzzy, ludzie masowo nawracali się.

 

Głośnym przypadkiem takiego nawrócenia była sprawa Przewodniczącego Sądu Apelacyjnego w Mediolanie Eugenia Maura. Sędzia praktykował okultyzm, zajmował się również spirytyzmem i uchodził za medium. Na wieść o mistyczce, przybył do Paravati i widział, gdy ta wpadła w ekstazę i porozumiewała się z duszami zmarłych. Pod wpływem tego, co usłyszał, zrozumiał, że jego okultystyczne praktyki to otwieranie się na zło. W efekcie nawrócił się, porzucił wszelkie praktyki okultystyczne, udał się do spowiedzi i został gorliwym katolikiem.

 

Ponadto w 1944 roku Natuzza otrzymać miała wizję, w której otrzymała zadanie budowy domu, w którym osoby młode, chore i potrzebujące otrzymałyby pomoc. Tak powstał Wieczernik Modlitwy. Zatwierdził go bp Tarcisio Domenico 13 maja 1987 roku. Z jej inicjatywy utworzono również w Paravati chrześcijańskie centrum socjalne Pasquale Colloca i San Francesco di Paola.

 

Natuzza Evolo zmarła 1 listopada 2009 roku w Mileto. Trzy dni później odbył się jej pogrzeb, na którym obecnych było pięciu biskupów, ponad 100 księży i ponad 30 tys. ludzi. Ludzie wznosili okrzyki „santo subito!”, zaś bp Luigi Renzo w trakcie homilii zapowiedział otwarcie procesu beatyfikacyjnego. Kongregacja do spraw świętych pozwoliła na proces beatyfikacyjny w listopadzie 2014 roku. Natomiast 22 lutego 2019 roku Sąd Kościelny w Mileto otworzył proces beatyfikacyjny włoskiej mistyczki.

 

 

Dominik Cwikła


 

Autor jest dziennikarzem i publicystą, założycielem portalu kontrrewolucja.net. Profile autora w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, YouTube

 


 

Źródło: wobroniewiary.com / sieradz-praga.pl / prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną