Szokujące doniesienia ws. śmierci Mateusza Murańskiego! "Musiał cierpieć, dusił się!"

Kolejne, tym razem wyjątkowo szokujące informacje dotyczące okoliczności śmierci Mateusza Murańskiego. Dziennikarze "Faktu" dotarli do opinii śledczych.
Przypomnijmy, wiadomość o śmierci 29-latka wstrząsnęła polskim internetem. Murański był jednym z najpopularniejszych celebrytów-sportowców występujących na galach freak fightowych, czyli walkach celebrytów w formule MMA.
Niemal natychmiast pojawiły się plotki o możliwych przyczynach zgonu. Prokuratura na chwilę obecną przekazała wstępne wyniki sekcji zwłok.
Śmierć nastąpiła 8 lutego. Spowodowała ją ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Musimy poczekać na szczegółowe wyniki badań histopatologicznych i toksykologicznych. To potrwa na pewno kilka tygodni – oświadczyła prok. Grażyna Wawryniuk w rozmowie z „Faktem”.
Według dziennikarzy wspomnianego tytułu dramat miał rozegrać się po jednej z imprez, w której brał udział 29-latek. Jak ujawniono, przed śmiercią mężczyzna "musiał cierpieć, udusił się".
Warto przypomnieć, że już wcześniej znajomi Mateusza Murańskiego sugerowali, że jest on uzależniony od środków psychoaktywnych.
Źródło: Fakt