Syn szefa mafii zastrzelony podczas piłkarskiego święta
26-letni syn domniemanego szefa mafii został zastrzelony, a ponad sto osób zostało rannych w czwartek podczas uroczystości kibiców piłkarskich w Neapolu, po tym jak miejska drużyna zdobyła pierwszy od 33 lat tytuł mistrzowski w Serie A.
Vincenzo Costanzo, który był znany policji i miał "znaczącą" kartotekę kryminalną, został zastrzelony podczas spontanicznej ulicznej imprezy, która odbyła się w całym mieście po tym, jak Napoli zostało koronowane na mistrza.
Był synem Maurizio Costanzo, opisywanego przez śledczych jako czołowy członek neapolitańskiej mafii w Ponticelli, gdzie trwa waśń między klanami. Podczas zdarzenia trzy inne osoby zostały ranne. Według policji Costanzo zmarł w szpitalu w wyniku ran postrzałowych.
Prokuratorzy i policja karabinierów w Neapolu badają, czy został on celowo zabity przez konkurencyjny klan, czy też strzały z pistoletu były przypadkowe. W wielu miastach na południu Włoch nierzadko świętuje się, oddając strzały w powietrze.
Dziesiątki tysięcy kibiców świętowało przez całą noc po tym, jak remis 1-1 z Udinese zapewnił tytuł, wielu z nich machało flagami z wizerunkiem zmarłego Diego Maradony, który był gwiazdą Napoli, gdy miasto wygrało swoje ostatnie Scudetto w 1990 roku.
Źródło: Guardian