Rosyjski bloger wojskowy został ranny w wybuchu samochodu
Rosyjski bloger wojskowy został ranny, a jego kierowca zabity po tym, jak ich samochód został wysadzony w powietrze, podały rosyjskie media państwowe.
Zakhar Prilepin został hospitalizowany z urazem nogi w wybuchu w regionie Niżnego Nowogrodu, kilkaset kilometrów na wschód od Moskwy, powiedział TASS.
Władze poinformowały, że wszczęto dochodzenie karne i aresztowano mężczyznę. Władimir Rogow, członek mianowanej przez Rosję wojskowo-cywilnej administracji w okupowanej Zaporożu twierdził w poście na Telegramie, że córka Prilepina była z nim w czasie incydentu, ale nie została ranna.
Prilepin, którego kanał na Telegramie ma ponad 300 tys. subskrybentów, we wrześniu ubiegłego roku umieścił komentarz, w którym opisał odwrót Rosji z Charkowa na wschodzie Ukrainy jako "katastrofę".
"Teraz możemy obserwować wynik kryminalnej nieodpowiedzialności tych, którzy byli odpowiedzialni za ten kierunek" - czytamy w poście, po czym podsumowano: "Specjalna operacja wojskowa już dawno się skończyła. Trwa wojna".
W zeszłym miesiącu inny wojskowy bloger, Vladlen Tatarsky, został zabity w eksplozji w kawiarni w Petersburgu.
Źródło: CNN