Wyciekły szokujące informacje! Chodzi o Ukrainę
Właśnie ws. Ukrainy pojawiły się pewne szokujące informacje. O wszystkim pisze znany dziennik.
Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie bardzo głośno jest na temat działań Ukrainy i Rosji. Tym razem znany dziennik "The Washington Post" przekazał sensacyjne wieści. Jak się okazuje miało dojść do wycieku, pewnych szokujących informacji. Dokumenty te miały wyciec z Pentagonu.
Jak informuje "The Washington Post" dokumenty miały zostać utworzone przez wywiad Stanów Zjednoczonych.
Według jednego z tajnych dokumentów prezydent Ukrainy miał zaproponować swoim współpracownikom, aby siły zbrojne "uderzyły w Rosję." Ponadto miały zająć "bliżej nieokreślone miejscowości w pobliżu granicy."
Nie tak dawno Zełeński miał poinformować, że "Ukraina nie ma rakiet dalekiego zasięgu zdolnych do dotarcia do miejsc, w których znajdują się wojska rosyjskie w Rosji, i nie ma nic, czym można by ich zaatakować".
"Zełenski podkreślił, że Ukraina powinna po prostu wysadzić rurociąg i zniszczyć przemysł węgierskiego premiera Viktora Orbana, który w dużej mierze opiera się na rosyjskiej ropie"
-czytamy w The Washington Post.
Według dziennika prezydent Ukrainy "wyrażał złość na Węgry, a zatem mógł wyrażać przesadne, bezsensowne groźby".
Washington Post rozmawiał też z prezydentem Ukrainy.
Ukraina ma pełne prawo się bronić i my to robimy. Ukraina nikogo nie okupowała, jest odwrotnie. Kiedy tyle ludzi zginęło, kiedy są masowe groby, kiedy nasz naród jest torturowany, jestem pewien, że musimy użyć wszelkich sztuczek
-mówił Zełeński.
Co odpowiedział ws. ataku na Rosję?
"Nikt w naszym kraju nie wydawał rozkazów do działań ofensywnych ani uderzeń na terytorium Rosji"
-przyznał.
Źródło: msn.com