Spór Disneya z gubernatorem Florydy się zaostrza

0
0
0
Disney
Disney / Pixabay

The Walt Disney Company zrezygnował z planu zainwestowania prawie 1 mld dolarów w budowę nowego kampusu korporacyjnego na Florydzie.

Zmiana planu nastąpiła w obliczu eskalacji konfliktu między gigantem rozrywkowym a republikańskim rządem stanowym kierowanym przez Rona DeSantisa.

Plan zakładał przeniesienie około 2,000 pracowników do należącego do Disneya kompleksu w Lake Nona, niedaleko Orlando.

Biuro DeSantisa nazwało to ogłoszenie "niezaskakującym". Anulowanie projektu zostało ogłoszone w wewnętrznym e-mailu do pracowników w czwartek.

W wiadomości, którą widziało BBC News, stwierdzono, że decyzja firmy była wynikiem "znaczących zmian", które miały miejsce od czasu jej pierwszego ogłoszenia.

W e-mailu Josh D'Amaro, szef działu parków rozrywki Disneya, odniósł się również do "zmieniających się warunków biznesowych".

Chociaż e-mail nie wspomina o polityce ani o DeSantisie, został zinterpretowany jako nawiązanie do narastających napięć między Disneyem a ustawodawcami z Florydy.

"Disney ogłosił możliwość powstania kampusu Lake Nona prawie dwa lata temu. Z projektu nigdy nic nie wyszło, a stan nie był pewien, czy dojdzie on do skutku" - napisało w oświadczeniu biuro DeSantisa.

"Biorąc pod uwagę trudności finansowe firmy, spadającą kapitalizację rynkową i spadającą cenę akcji, nie jest zaskoczeniem, że zrestrukturyzują swoje operacje biznesowe i anulują nieudane przedsięwzięcia".

Źródło: BBC

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną